Czy to miłość?

Rozdział 9

Budzik zadzwonił o 6:30, ponieważ miałam do szkoły na 8:00. Wstałam. Ubrałam się w białą sukienkę i różową marynarkę. Poszłam do łazienki, umyłam twarz, zęby, pomalowałam sobie rzęsy i usta i poszłam do kuchni.

- Cześć mammy - powiedziałam.
- Cześć Amelka, jak się spało? - zapytała mama
- Dobrze, a tobie?
- Wspaniale - powiedziała stawiając mi pod nosem miskę z płatkami i mlekiem. - dawno nie rozmawiałyśmy. Mam pytanie
- Tak? - powiedziałam
- Masz chłopaka? Bo chodzisz z głową w chmurach cały czas. - zapytała
- Mamo!
- No co? Chcę wiedzieć czy moja córcia ma jakiegoś ukochanego.
- Jak tak bardzo cię to interesuje to tak , mam
- Jak się nazywa?
- Patryk Finowski
- To ten nowy uczeń?
- Co to przesłuchanie? Tak, to ten nowy uczeń
- Zaproś go do nas dzisiaj na obiad.
- Dobrze, a teraz już muszę iść do szkoły
- Miłego dnia, papa - powiedziała całując mnie w czoło.
- Papa

- Cześć dziewczyny - powiedziałam wchodząc do klasy.
- Hej, usiądź tu. - powiedziała Oliwia wskazując na wolne miejsce obok siebie.
- Cześć Am, co słychać? - zapytała Wiki.
- Idę dzisiaj wieczorem do Patryka. - wyszeptałam jej do ucha.
- O, to super. - powiedziała Wiktoria.

- Dzień dobry - powiedziała pani od muzyki wchodząc do klasy.
- Dzień dobry - powiedzieliśmy.
- Dzisiaj będziemy uczyć się o muzyce klasycznej. Otwórzcie podręczniki na str. 102. Do tego samego tematu zróbcie ćwiczenia, a ja muszę iśc do pani dyrektor.

Na przerwie

- Hej księżniczko - powiedział Patryk
- Cześć skarbie - odpowiedziałam
- To co? O której dzisiaj przyjdziesz? - zapytał
- A o której chcesz? - zaśmiałam się
- To może o 18 u mnie?
- Ok, może po mnie przyjdziesz?
- Spoko, po Ciebie zawsze - powiedział mój chłopak przytulając mnie
- Dzięki, kocham Cię
- Ja Ciebie też. Idę do Dawida. Papa - powiedział Patryk całując mnie czule.
- Poczekaj jeszcze chwilę, moja mama zaprasza cię na obiad do nas. Przyjdziesz? - zapytałam
- Tak, pewnie, o której?
- O 14:00, lekcje kończymy o 13:25 więc jeszcze zdążysz do domu.
- Ok, będę o 14:00. Papa
- Pa - mrugnęłam do niego.

W domu

- Amelia pośpiesz się. Mówiłaś, że Patryk przychodzi o 14:00 a już jest 13:48. Miałaś nakryć do stołu - powiedziała mama
- Już idę - powiedziałam zbiegając po schodach z góry.
- Szybko! - krzyczał tata
- Spokojnie, przecież to nie burmistrz, że musi być wszystko idealnie - zaśmiałam się.
- Nie żartuj sobie, tylko bierz się do roboty. Zanieś pranie na balkon, żeby tak nie stało w łazience. - powiedziała mama.
- Dobrze, już idę.

Po 5 minutach

- Dzień dobry - powiedział Patryk wchodząc do mojego domu. - Cześć Amelka
- Dzień dobry Patryku - uśmiechnęła się mama
- Dzień dobry - powiedział tato.
- Cześć Patryk - odpowiedziałam. - Chodź - wskazałam ręką w stronę jadalni.
- Miło mi państwa poznać - powiedział mój chłopak
- Nam również - odpowiedzieli rodzice. - Czego się napijesz? Kawa, herbata, woda, sok?
- Poproszę sok grejfrutowy.

Usiedliśmy przy stole. Oczywiście nie obyło się bez pytań mojej mamy, ale cóż. Ona się już nie zmieni. Przy okazji dowiedziałam się, że Patryk chce być pediatrą. Nigdy się o to go nie pytałam. Sama nie wiem czemu. Zawsze są inne tematy do rozmów. Miło płynął nam czas, aż w końcu wybiła godzina 16:00.

- Ja już będę szedł - powiedział Patryk ubierając buty. - Przyjdę po Ciebie o 17:45, Amelka.
- Dobrze, pa
- Do widzenia, cześć - powiedział i wyszedł.

Po 30 minutach

- Skarbie, my idziemy do restauracji - powiedzieli rodzice - nie zapomnij zamknąć domu.
- Dobrze, nie zapomnę. - czas szybko minął i musiałam się szykować. Ubrałam czerwoną mini sukienkę i tego samego koloru szpilki. Poprawiłam makijaż i czekałam.

- Sexy ci w tym stroju - powiedział Patryk wchodząc do domu.
- Dziękuję - powiedziałam w tym czasie kiedy on wziął mnie na ręcę - Puść mnie głuptasie.
- Nigdy, jesteś moja. - powiedział całując mnie po szyji.
- Patryk! Muszę zamknąć drzwi. - krzyknęłam
- Ja to zrobię - powiedział, zamknął drzwi i niósł mnie przez dwie ulice aż do jego domu.......

______________________________________________________

Mamy 9 rozdział 💟 I jak? Ciekawi co dalej? Jak myślicie co się stanie?
Autorka