Y/N - Twoja Historia z Rembolem

#10

Pv. Maciek (coś nowego)
Obudziłem się na kocu przed telewizorem. Y/N przytulała się do mojej bluzy. Uśmiechnełem się na ten widok. Zrobiłem zdjęcie (idk po co) i wstałem. Poszłem do kuchni. Zrobiłem śniadanie i Obudziłem resztę. Y/N zeszła na duł już przebrana. Wyglądała pięknie. Znaczy Coo?
Chyba się zakochałem. Podałem im jedzenie i zaczęliśmy jeść. Po posiłku poszłem się ubrać. Podeszłam do szafy i wybrałem białą bluzę która dziś wejdzie do sklepu ale pierw trzeba zrobić sesje. Wziąłem też te bluzy dla Patryka i Y/N. Zeszłem na duł.

-Ej Człeki! Mam prośbę! - popatrzyli na mnie pytająco.
-Zrobimy sesje nowej kolekcji. Tylko potrzebuje moich ukochanych, najwspanialszych przyjaciół

Pv. Y/N
-Ej Człeki! Mam Prośbę! - powiedział Maciek schodząc że schodów. Popatrzyliśmy na niego z niewiedzą.
-Zrobimy sesje nowej kolekcji. Tylko potrzebuje moich ukochanych, najwspanialszych przyjaciół- trochę zabolało bo go kocham ale trudno.

-No ok to tylko wypije kawe- odparł Patryk a Maciek popatrzył na mnie

-Na mnie nie patrz. Ja nie jestem modelem. Nawet nie wyglądam na modela- odparłam
Chłopaki popatrzyli na siebie i zaczęli śpiewać kawałek piosenki.

-Proszę Nie Płacz! Jesteś Taka Piękna! Dla Mnie Moja Mała Modelka!- popatrzyłam na nich jak na debili.

-No Plose!
-Nope
-PLOSEEEE!
-Musze?
-Tak
-No dobra. Dawaj bluzę i idę się przebrać-Maciek podał nam uradowany bluzy. Poszłam do pokoju. Do bluzy dobrałam jeansy i pasek. Do tego jakieś trampki. Włosy splotłam w dwa warkocze bokserskie.
Zeszłam na duł. Chłopaki byli podobnie ubrani jak ja. Wyszliśmy z domu. Maciek zamknął dom i wsiadł za kierownicę. Ja z Patrykiem usiadliśmy z tyłu.

-Maciek a daleko jedziemy?- spytałam

-No.. Trochę- podrapał kark

-Czyli mam liczyć że 2h?

-No trochę więcej

-To idę spać- przytuliłam się do Patryka i po chwili usnęłam.

Pv. Patryk
Y/N przytuliła się do mojej bluzy i usnęła. Słodko wyglądała. Minoło już jakieś 1h 30 min więc jakieś połowa drogi. Maciek się zatrzymał. Czyli zmiana. Ostrożnie przesunełem Y/N i wyszłem z auta. Zamieniłem się miejscami z Maćkiem. Teraz ja kierowałem. Zapiołem pasy i ruszyłem w drogę.

Pv. Maciek
Y/M przytuliła się do bluzy Patryka. Nie powiem bo troszkę jagby zazdrościł. Minoło jużbpołowe drogi więc z Patrykiem zrobiliśmy zamianę miejsc. Usiadłem z tyłu a po chwili Y/N się do mnie przytuliła. Dojechaliśmy na miejsce. Musiałem obudzić Y/N.

-Y/N wsawaj!

-Nie. Jeszcze pięć minut!

-Nie mamy czasu. Dobra mam pomysł. Chodź na barana. Będę cię niusł a ty sobie pośpisz ok?- przytaknęła głową. Wziołem ją na barana i poszliśmy na parking. W drodze zrobiłem relacje na Insta

-Hejka Mordki! Właśnie ide na sesję z Patrykiem- pokazałem i przybliżyłem na Patryka i on pomachał- oraz z Y/N która śpi- pokazałem na Y/N i przybliżyłem- miłego dzionka życzę. BLESS- wstawiłem relacje i akurat doszliśmy na miejsce. Y/N zeszła mi z pleców dziękując. Zrobiliśmy sesje i pojechaliśmy do domu. Oczywiście wstępując do Mączka. Gdy dojechaliśmy umyliśmy się i przebraliśmy w piżamy. Poszliśmy wszyscy spać.

------------------------------------------------------
❤⭐ELO MORDO⭐❤
Kolejny rozdział. Pisałam go trzy razy bo albo mi usuwało połowę albo nie zapisało.💭Napisz w kom jakieś pytania a z chęcią na nie odpowiem.💭
🍀⚽Zostaw Coś Po Sobie⚽🍀
Me TT: kalafiorexa

⭐❤Trzymajcie Się Noi BLESS❤⭐