Pv. Maciek
Szliśmy przez pasy aby iść na lody. Prawie zostaliśmy potrąceni przez jakiegoś pirata drogowego. Kupiliśmy sobie ciepłe lody bo w końcu była zima nie? Wróciliśmy do domu. Mama gotowała a tata był jeszcze w pracy. Nawet w dzień Wigili nie dostanie wolnego Bidulek.
Pv. Y/N
Wróciliśmy do domu. Mama Maćka gotowała.
-Maciek idę pomóc twojej mamie- dałam mu buziaka i poszłam do Mamy Macieja.
-Może pomogę pani?- spytałam z uśmiechem
-Nie trzeba- uśmiechnęła się pani Agnieszka
-Ale ja nalegam- również się uśmiechnęłam jeszcze bardziej
-No dobrze. To możesz zrobić sałatkę a Maciek ci pomoże- te "Maciek ci pomoże" powiedziała głośno aby Maciuś usłyszał
-Co ja?- jęknął znudzony chłopak i przyszedł do kuchni
-Pomożesz zrobić sałatkę- uśmiechnęłam się do niego wraz z Agnieszką
-No dobra ale pod jednym warunkiem- zrobił minę zboczeńca i spojrzał na mnie
-Już się boje! Jakim warunkiem?- spytałam
-Takim że ubierzemy stroje kucharzy- zaśmiał się i pobiegł na górę. Wrócił ze strojami. Zaśmiałam się i wzięłam jeden strój i poszłam do łazienki. Przebrałam się i wróciłam "Do Mojego Miejsca Pracy". Siedział tam Maciek i .... Dam Da Ra Ram Patryk. Obaj byli już przebrani
-Widzę że nowy pracownik- zaśmiałam się
-No a jak! Co mam zrobić?- spytał Patryk
-Sałatkę. Maciek wyciąg warzywa a ty Patryk garnek bo ja nie wiem gdzie są- zrobili to o co ich poprosiłam i wzięliśmy się do Pracy. Podczas gdy warzywa się gotowały my nakryliśmy do stołu. Potem znowu wzięliśmy się za sałatkę. Pokroiliśmy warzywa. Maciek postanowił nagrać Igstory
-Wszystkiego Najlepszego Mordki! My już działamy pełną parą- pokazał na swoją mamę która się uśmiechnęła potem na nas. Uśmiechnęłam się i kroiłam dalej marchewkę. Patryk chciał pomachać ale zamiast tego zwalił moją marchewkę którą miałam kroić.
-Patryk! Hahaha
-No Przepraszam- wziął i prze pukał pod wodą warzywo i mi je podał. Maciek skończył nagrywać i wziął się z nami do pracy.
SKIP TIME/ Koniec Robienia Sałatki
Pv. Y/N (dalej XD)Maciek spróbował sałatki.
-Mmmmm Jakie Dobre! Mamo spróbuj!- Pani Agnieszka spróbowała
-Wyśmienite! Kto cię nauczył tak gotować?- spytała z uśmiechem. Mi uśmiech od razu zszedł z twarzy a do oczu cisnęły się łzy
-Mamooooo- Przeciągnął Maciek. Popatrzyłam na moje buty jakby w tej chwili były najciekawszą rzeczą
-Maciek Spokojnie. Nauczyła mnie mama- po policzku spłynęła mi łza ale Maciuś ją otarł.
-Coś się stało? Nie rozumiem - spojrzała na mnie i resztę ze smutkiem. Maciek już miał coś powiedzieć lecz go wyprzedziłam.
-Chodzi o to że- tu zrobiłam przerwę aby odetchnąć- Moja mama nie żyje a Ojciec zostawił mnie gdy się urodziłam- Przytuliłam się do Maćka. Łzy spłynęły mi po policzkach ale je otarłam.
-Przepraszam. Nie wiedziałam- przytuliła mnie. Przypomniało mi się jak mama najpierw na mnie krzyczała a potem przytulała na przeprosiny. Rozpłakałam się. Skończyliśmy robić potrawy i postanowiliśmy się przygotować. Podobno ma ktoś jeszcze przyjechać więc ubiorę sukienkę którą wzięłam. Ubrałam taką czarną na ramiączkach i wyciętą na plecach. Była ona do połowy ud. Do tego czarne szpilki z odsłoniętymi palcami i stopą. Wokół kostki i na kostkach palców (XD) jest pasek z czarnego materiału (Mam Nadzieję Że Wiecie O Co Chodzi) Włosy związałam w koka. Nie malowałam się. Wyszłam do Maćka aby mu się pokazać.
-W-WoW- uśmiechnął się
-Dzięki ty też wyglądasz niczego sobie. Pomożesz mi wybrać kolczyki?- spytałam i pokazałam mu dwie pary kolczyków. Jedne to były wielkie złote koła a drugie takie czarne trójkąty.
-Kółka lepsze- uśmiechnął się i popsikał się moimi ulubionymi perfumami. Ja też się popsikałam o zapachu fiołków. Usłyszałam dzwonek czyli inni już przyjechali. Wraz z Maćkiem zeszliśmy na dół. Przyjechał jakiś wujek, ciocia i kuzyn Maćka. Nie powiem ale ten kuzyn niczego sobie. Maciek poszedł się przywitać.
-Cześć! Jestem Kacper a ty?- przywitał się ten kuzyn
-Siemka! Jestem Y/N Miło poznać
ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ
Siemka Parówki!😏💞
Kolejny Rozdział!
💭👁🗨✨Zostaw Coś Po Sobie!✨👁🗨💭
💭Napisz Pytania W Kom A Z Chęcią Na Nie Odpowiem!💭
Me TT: kalafiorexa
Me BSP: pati252525
✌⚽Trzymajcie kciuki w niedziele bo mam Mecz!⚽✌
Miłego Dnia/Popołudnia/Nocy🖤❤
Trzymajcie Się Noi BLESSS😘😘
CZYTASZ
Y/N - Twoja Historia z Rembolem
RandomHistoria o Dziewczynie która spotyka przypadkowo pewnego chłopaka i jej życie przewróciło się do góry nogami.