Y/N - Twoja Historia z Rembolem

#12

Pv. Maciek
Obudziłem się z wielkim bólem głowy. Normalnie umierałem. Ubralłrm się i zeszłrm na duł.    Y/N i Patryk jedli śniadanie. Usiadłem do stołu.

-Hej czy tylko ja chyba będę chory? Przynajmniej tak się czuję? - spytałem

-Ja już jestem chora. Mam katar i nawala mnie głowa- powiedziała Y/N

-Czyli wszyscy będziemy chorzy bo ja to samo co Y/N- oznajmił Patryk. Zjedliśmy śniadanie, usiadłem na kanapie obok Y/N a ona usnęła przytulone do mnie. Postanowiłem wstawić coś na  instastory:

-Elo Mordo! Dziś i pewnie przez kolejne parę dni nie będzie filmów bo jesteśmy wszyscy chorzy. Y/N przez te chorubsko jest tak osłabiona że śpi- pokazałem na Y/N- Miłego dnia i BLESS- wyłączyłem telefon i przytuliłem się do Y/N. Usnołem również.

Ski Time/17:53
Obudziłem się ale obok mnie nie było Y/N. Wstałem i poszłem do kuchni. Y/N coś smarzyła. Przytuliłem ją od tyłu.

-Cio Lobisz?- spytałem się

-Robię Pankejki. Chcesz?- spytała przytaknąłem. Nałożyła mi na talerz i podała wraz z owocami i bitą śmietaną. Usiadłem do stołu i za czołem jeść. Po jedzeniu dałem talerz do zmywarki.

-Dziękuję- dałem jej buziaka w policzek. Zawstydziła się
-Słodko wyglądasz jak się wstydzisz- uderzyła mnie lekko w głowę i skończyła smażyć.
Zjadła 4 Pankejki a Patryk Zjadł 5. Było już późno bo była 22:54.
Umyłem się i przebrałem w piżamę. Położyłem się. Na łóżku była Bluza Y/N. Nie myśląc wziąłem ją i się przytuliłem. W Głowie miałem pytanie "Zaprosić ją i powiedzieć? Czy nie?" Rozmyślając Usnołem.

------------------------------------------------------
❤⚽ELO MORDO⚽❤
Wiem Przepraszam! Nie było mnie sleto przez brak weny.
Me TT: kalafiorexa
Me BSP: pati252525
🌟💚Zostaw coś po sobie💚🌟
💭Napisz w Kom pytanie a z chęcią na nie odpowiem💭

❤Trzymajcie Się Noi BLESS❤