Pv. Y/N
Obudziła mnie osoba która usiadła koło mnie. Otworzyłam oczy i zauważyłam jak Maciuś się mi przygląda
-Cześć
-Cześć Jak się spało?-spytał
-Całkiem dobrze. A jak w firmie?- spytałam i się do niego przytuliłam. Był taki cieplutki.
-Dobrze. Właśnie tworzy się nowy dropik- uśmiechnął się.
Skip Time/ 26 Stycznia
Pv. Y/N
Właśnie szykujemy imprezę dla Patryka. Powiesiłam balony wzdłuż ogrodzenia i w domu. Rostawiliśmy stoły i poukładaliśmy jedzenie. Patryk pojechał do rodziców wczoraj i dziś wraca. Położyliśmy na drugim stole prezenty od nas. Przebrałam się w czarną sukienkę. Maciek miał czarne jeansy i czarną koszule. Wyglądał pięknie aż mi się gorąco zrobiło. Poszliśmy na dół i wpuściliśmy gości. Przyszła Gocha, Piotrek, Pablo, Snejki i inni. Zgasiliśmy światło i czekaliśmy za kanapą aż Patryk przyjedzie. Usłyszałam jak auto wjeżdża na podwórko i zamykanie drzwi. Patryk wszedł do domu.
-NIESPODZIANKA!- krzyknęliśmy wszyscy wyskakując za kanapy
-O Kurde! Dziękuje- przytulił nas wszystkich po kolei.
-No to co? Jubilat jest to zaczynamy imprezę!- krzyknął Maciuś. Ja z nim nie piliśmy dużo bo chcieliśmy być trzeźwi. Impreza trwałą w najlepsze. Każdy się dobrze bawił. Po imprezie poszliśmy spać ale Maciek chyba miał inne plany.
(Nie Umiem Pisać 18+ więc nie ma I'm Sorry)
Skip Time/ Dwa Dni PóźniejŻygam już drugi dzień. Właśnie siedzę na łóżku i myślę co mi jest.
-Potrzebujesz Czegoś? Wody? Herbaty?- przyszedł Maciuś. On się Cały czas O mnie martwi.
-Na razie to idę żygać- pobiegłam do łazienki. Wyżygałam to co miałam i wróciłam do pokoju. Patryk i Maciek siedzieli na moim łóżku.
-Patryk? Co ty tu robisz?- spytałam kładząc się na łóżku.
-Przyszedłem pomóc. I mam jedną teorie tego co ci może być- popatrzył na mnie
-No to co mi jest panie doktorze?- spytałam się lekko śmiejąc
-Pierw mam do was pytanie- powiedział
-No dobra dawaj- powiedział Maciuś
-Czy wy ten tegos?- spytał nie pewnie.
-No ta- powiedział Maciuś ja się zawstydziłam. Nie wiem czemu ale tak po prostu mam.
-Może jesteś w ciąży?- spytał i spojrzał na mnie. Mnie zamurowało. Może to być prawda.
-O Kurwa! To jest możliwe....- spojrzałam na Maćka. Patrzył na mnie z uśmiechem.
-To może jedziemy do lekarza?- poprosił
-Możemy jechać tylko się doprowadzę do stanu użytkowego- zaśmiałam się i ruszyłam w stronę szafy. Ubrałam czarne dresy i zieloną bluzę. Wzięłam plecak i do niego włożyłam telefon, słuchawki, dokumenty. Wsiadliśmy wszyscy do auta. Tak Patryk Też. Pojechaliśmy do ginekologa. Doktor mnie zbadał i powiedział czy jestem w ciąży czy nie. Wyszłam z gabinetu i poszłam do auta do chłopaków. Wsiadłam i nic nie mówiłam.
-I co powiedział?- spytał Maciuś
-No .......- Nie chciałam mu mówić ale musze. A co jak mnie zostawi?
-No co powiedział?- Patryk nie pomagasz
-Jestem w ciąży- spuściłam głowę i po policzku spłynęła mi łza. Maciek podniósł mi głowę.
-Czemu się smucisz?- spytał się
-Boję się że mnie zostawisz samą i nie dam sobie rady- popatrzyłam smutna na niego. Patryk tylko przysłuchiwał się i kierował.
-Czemu tak myślisz? Ja cię kocham i bardzo się cieszę że będziemy mieć dziecko- pocałował mnie. Przytuliłam się do niego i patrzyłam przed siebie.
ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ
Siemka Parówki!🤗👊
👁🗨✨💭Zostaw Coś Po Sobie!💭✨👁🗨
💭Napisz Pytania W Kom A Z Chęcią Na Nie Odpowiem!💭
Me TT: kalafiorexa
Me BSP: pati252525
Trzymajcie Się Noi 👊🎥BLESS🎥👊
Miłego Dnia/Popołudnia/Nocy❤
CZYTASZ
Y/N - Twoja Historia z Rembolem
RandomHistoria o Dziewczynie która spotyka przypadkowo pewnego chłopaka i jej życie przewróciło się do góry nogami.