180

1.4K 71 1
                                    

-Stary niedźwiedź mocno śpi. My się go boimy, na placach chodzimy... - śpiewał Harry, który leżał na klatce piersiowej żony
-Jak się zbudzi to nas zje. - dokończyła Bella
Głaskała męża po włosach jednocześnie delikatnie za nie ciągnąc. Harry natomiast masował brzuch żony i składał na nim delikatne pocałunki.
-Kiedy będzie wiadomo co tam jest? - zapytał
-Za klika dni zacznie się piąty miesiąc, a wizytę mam za tydzień. - odpowiedziała dziewczyna
-A powiesz mi co tam będzie?
-Powiem, ale innym nie powiemy. - odparła obdarzając go uśmiechem
~×^

Milk /book two SugarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz