198

1.3K 71 6
                                    

Bella trzymała Edwarda i Davida w rękach, a Harry liczył ich paluszki po raz dziesiąty dokładnie wszystkie całując. Chłopcy mieli oczy po tacie. Zaczynając od włosów, przez oczy, kończąc na palcach u stóp.
-Córka będzie podobna do mnie. - rzuciła
-Będzie mieć kręcone włosy. - odparł
-Twoje oczy, ale całą resztę moją. - oświadczyła
Harry z dumą zauważył jeden kosmyk kręconych włosów na głowie każdego z chłopców. Wyprostował się, a dłonią zaczął ich głaskać po policzkach.
-Muszę Ci Styles powiedzieć, że ładne dzieci robisz. - powiedziała Bella
-Robimy i będziemy robić przez bardzo długi czas. - poprawił ją i pocałował w usta
~×~

Milk /book two SugarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz