Martyna w rękach psychopatki (1): Dramatyczne poszukiwania

44 3 4
                                    

Po dramatycznej akcji próby odbicia Martyny z rąk porywaczy i jak do akcji wkroczyli już detektywi wydziału kryminalnego Natalia Nowak i Kuba Roguz nikt nie wyszedł z tej konfrontacji zwycięsko. Podczas konfrontacji doszło do brutalnej strzelaniny, w której Piotr został ranny, na szczęście tylko powierzchownie draśnięty, obaj byki wspólnicy z gangu do którego kiedyś należała Kubicka "Flip i Flap" zginęli w wyniku ciosu od kuli zadanego prosto w serce, natomiast sama Martyna nie została jeszcze niestety uratowana. Albowiem Nowakowska zdążyła w wyniku chasou, jaki rozegrał się wtedy na wrocławskim moście wykraść ją po kryjomu i wywieść w nieznanym kierunku...
Kilka tygodni później...
Po dłuższym czasie jaki upłynął od całego incydentu Piotr i Wiktor, po wyjściu ze szpitala Strzeleckiego i jego rekonwalescencji zostali zaproszeni na przesłuchanie na wydział kryminalny komendy stołecznej policji przez aspirantów Roguza i Nowak w celu ustalenia dalszych działań w sprawie. Sprawa napadu mężczyzn na konwój została umożona, po tym jak pieniądze z całego napadu zostały odzyskane na miejscu całej masakry
Kuba: No, to witam panów. Jak wiecie pewnie ja jestem starszy aspirant Roguz a to aspirant sztabowy Nowak. Jak się panowie czują? Trzymają?
P: My? A jak mamy się czuć?! Nasza przyjaciółka siedzi ciągle gdzieś zaszczuta przez te psychopatke! Nie wiadomo czy w ogóle jeszcze żyje, my odchodzimy od zmysłów jak ją odnaleźć bo państwo jak widać nie potrafią i jeszcze śmią pytać czy wszystko w porządku u nas?!
W: Spokojnie Piotr, nerwy w tej sytuacji tylko ją pogarszają. Proszę jeśli możemy wiedzieć jakie dalsze ustalenia mają państwo w sprawie tego, gdzie może być Martyna?!
N: No właśnie w dalszym ciągu intensywnie prowadzone są działania poszukiwawcze
P: I jakie są ich efekty?!
N: Od kilku tygodni próbujemy namierzyć telefon zaginionej, jak na razie bez skutk...
Nagle do pokoju przesłuchań wchodzi mundurowy z informacją, że telefon Kubickiej został w końcu namierzony. Funkcjonariusze czym prędzej udają się na miejsce, Banach i Strzelecki (a przede wszystkim Strzelecki) jako jedyne najbliższe jej osoby, udali się na miejsce razem z nimi oraz grupą antyterrorystów. Docierają oni do pewnego mieszkania
K: Policja, proszę otworzyć!?
Nikt nie odpowiada
K: Wchodzimy!
Wszyscy po wyważeniu drzwi wchodzą do środka, gdzie znajdują kompletny bałagan oraz pokój z krzesłem na środku, zakrwawioną liną obok niego i ścianą z przekreślonymi zdjęciami Martyny z powycinanymi oczami oraz zdjęciami jej i Piotra. Widniał też na tablicy ogromny napis o wulgarnej ale przejrzystej treści: "zajebie Cie szmato"!
P: Jasny gwint!
W: No to nie wygląda za dobrze delikatnie mówiąc
P: Przecież to naprawdę jakas rasowa psychopatka a Martyna jest w ogromnym niebezpieczeństwie !! Posłuchajcie
Strzelecki pod wpływem silnych emocji zachowuje się coraz bardziej nierozsądnie i chwyta Roguza za szyje
W: Piotr, spokojnie naprawdę
P: Nie Wiktor, skończyły się żarty! Ja osobiście dopilnuje, nawet przekonam waszego szefa, byście priorytetowo ją odnaleźli i namierzyli te wariatkę nawet w piekle ! Inaczej sam to zrobię !
N: Naprawdę obiecujemy, że zrobimy wszystko co w naszej wszelkiej mocy, tylko proszę puścić aspiranta Roguza ! I proszę bez żadnych działań na własną rękę i samosądów oraz o cierpliwość !
W: Chodź Piotr, my lepiej już pójdziemy
Po tym jak Banach i Strzelecki byli zmuszeni opuścić mieszkanie należące do Nowakowskiej, w międzyczasie ta ukryła ją w piwnicy pewnego budynku. Rozochocona, rechocząc głośno i mrocznie podpita winem do niej, gdzie jest związana, wycieńczona, wygłodzona, naga i pobita podśpiewując sobie słowa "Memento mori, jak cudownie to brzmi"...
Renata: No witaj moja śliczna
Kubicka jest ledwo przytomna
M: Coś ty mi zrobiła! Rozwiąż mnie natychmiast!
R: To niestety nie wchodzi w grę moja droga. Wiesz co, przyznam, że kiedyś za czasów studenckich bardziej mi smakowało
Jak się okazało, co nie było wiadome do tej pory Kubicka i Nowakowska znają się z czasów, kiedy studiowały razem ratownictwo medyczne
R: Pamiętasz, jak to wtedy gadałyśmy? Grunt, że klepie! Chcesz się napić? Śmiało, weź łyka. Tu nic nie ma...
Nowakowska chce wcisnąć na siłę Kubickiej alkohol, jednak ta go odpycha, co ją bardzo rozzłoszcza
R: No pij! Pij szmato mówie !
Kobieta rzuca butelką o ścianę i szkło się rozbija na ziemie
R: Musisz zawsze wszystko zepsuć! Każdą imprezę!! Wszystko zawsze mi niszczyłaś, to ty byłaś tą najlepszą! Najpiękniejszą i najseksowniejszą! W centrum zainteresowania u każdego! Nawet u Piotrka, którego juz Ci nie popuściłam ty kurwo! Nie daruje Ci tego!
Kobieta zaczyna bić Kubicką z całej siły grubym pejczem. Ta zaczyna błagać o litość
M: Proszę Cię przestań! To i tak nic nie da! Wiesz, że on z tobą nie będzie !
R: Nie, poczekaj. Inaczej się zabawimy
Nowakowska nagle rozwiązuje ręce Kubickiej
M: Dobrze zrobiłaś Renata! Jeśli teraz się poddasz, jeszcze nie jest wszystko stracone! Wiem, że ty w głębi duszy nie jesteś złym człowiekiem tylko po prostu potrzebujesz pomocy!
R: Stul pysk! I zakładaj to! Lepiej Ci będzie w naszym mundurku szkolnym niż w mundurze ratownika zdecydowanie! No raz raz!
Martyna wie, że nie ma wyjścia tylko wykonywać polecenia psychopatki
R: No, ideolo! Jeszcze tylko przyozdobimy Cię tymi pięknymi szramami i będziesz laska jak marzenie
Psycholka zaczyna ciąć Kubickiej ręce i twarz szkłem, ta głośno wyje z bólu i bardzo cierpi
R: Co kurwa tak jęczysz?! Boli?! Tak jak mnie przez te wszystkie lata jak kradłaś mi wszystko co najlepsze!! A pamiętasz moja droga jak wprost ubóstwiałyśmy słuchać Nirvany? I w każdą rocznicę śmierci Kurta Cobaina płakałyśmy jak bobry? No odpowiadaj! Języka w gębie zapomniałaś!
M: Pamiętam. I pamiętam też że wtedy zawsze słuchałyśmy jego kaset...ponadczasowa muzyka...
R: To prawda, a wiesz...ja mam jeszcze chyba kilka w domu. Poczekaj tutaj chwilę, zaraz wrócę...

Akcja SercaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz