Wrong Number

(24)

<Następnego dnia>

Peter siedział w swoim pokoju grając w jakieś gierki na laptopie, nudziło mu się, z wielką chęcią wyszedł by z domu ale wie że mężczyzna mu na to nie pozwoli a zwłaszcza teraz gdy dostał szlaban na wychodzenie z pokoju.

-Sir Stark nakazuje abyś wyszedł z pokoju prosto do salonu-Powiedziała sztuczna inteligencja.

-Powiedz że już idę

-Tak jest

Nastolatek wyszedł z pokoju I udał się do salonu gdzie był Tony.

-Dzień dobry Tato

-Cześć Peter, usiądź

Brunet pomaszerował i usiadł na kanapie obok mężczyzny.

-Mam coś dla ciebie

-Co takiego?

Miliarder wyciągnął za siebie pudełko z nowym telefonem.

-To najnowszy IPhone, mam nadzieję że ci się spodoba

-Omg! Dziękuje Tato!

Peter przytulił Geniusza I odebrał od niego telefon.

-Drobiazg

-Mógłbym już pójść? Chciałbym poustawiać wszystko w tym telefonie

-Jasne idź, a i nie masz już szlabanu

-Omg dziękuję!

Nastolatek przytulił jeszcze raz mężczyznę I pobiegł spowrotem do swojego pokoju.

-Miło się patrzy na dwóch szczęśliwych ludzi-Powiedział głos za nim.

Mężczyzna odwrócił się I zobaczył Wandę.

-Oh Cześć Wanda

-Witaj Stark-Powiedziała siadając obok niego.-Chcę z tobą pogadać

-Na jaki temat?

-Na Twój i Czarodzieja

-Co? Nie będę gadać o tym, nie mam nic do powiedzenia

-To chociaż odpowiedz mi na pytania

-Eh, zobaczę co da się zrobić

-Dobra no to, co myślisz o Stephen'ie?

-Ee? Nic o nim nie myślę, to pierdolony Facet który ma bzika na punkcie herbaty

-Tsa, czy według ciebie Strange jest przystojny?

-Nie, nie jest, ma kozią brudke i myśli że jest fajny pff

-Stark wiesz kim jestem?

-Czarownicą-O ty! Czy ty właśnie czytasz mi w myślach??

-Dokładnie, albo będziesz mówić mi prawdę albo sama się dowiem jak teraz

-Pff...

-No więc tak, w pierwszym pytaniu pytałam cię co myślisz o nim, twoja głowa opowiedziała "jest Zajebiście mądrym i przystojnym Facetem, mógłbym zmienić dla niego orientację

-...

Miliarder nie wiedział co powiedzieć czuł się zażenowany samym sobą.

-A w drugim pytaniu pytałam czy Strange jest przystojny twoja głowa odpowiedziała " Jeszcze jak, a ta jego seksowna kozia brudka mmmm ideał"

-... Wybacz pokój mi się pali

Mężczyzna wstał I poszedł do swojego pokoju. Następnie Kobieta się Zaśmiała.