8

39 5 1
                                    



***

Klub Black Star.

Hiszpania nocą jest piękna. Ulice tętnią życiem co widać w długiej kolejce chętnych czekających na wejście do klubów. Black Star to najbardziej popularny klub w mieście przeznaczony dla gości V.I.P. Jego rozgłos i renoma sprawiają, że co noc ustawiają się ogromne kolejki chętnych na wejście, aby doświadczyć wyrafinowanych, erotycznych gier i zabaw. Niestety ostra selekcja ochrony na wejściu odsieje większość z nich. Bogaci klienci cenią sobie anonimowość a my musimy dbać o porządek i bezpieczeństwo członków naszej elity. Inaczej klub zamieni się w zwykły pijacki burdel z bójkami nawalonych agresorów. Nie możemy do tego dopuścić.

Bogaci klienci przynajmniej pokrywają koszty swoich wybryków rekompensując zniszczenia. Jednak to dotyczy wąskiego i specyficznego grona. Dla nich mamy wydzieloną osobną część w tylnej podziemnej strefie. Tam wystrój jest cały z bezbarwnego tworzywa wyglądającego jak szkło. Nawet kanapy i niewielkie ściany działowe oddzielające loże są z hartowanego szkła pokrytego pięknymi grawerami. Panuję tam ciemność. Wyjątkiem jest iluminacja drobinek świetlnych, które rozchodzą się po przezroczystych sofach. Migoczące, złote świetliki nadają intymny charakter wnętrzu.

Podczas niemoralnych zabaw i pokazów dochodzi często do utraty kontroli a miejsce musi być sterylne. Szklaną powierzchnię łatwiej jest zdezynfekować i posprzątać po rozlanych drinkach czy krwi a to zdarza się co raz częściej. Głównie mężczyźni posuwają się do coraz to mocniejszych doznań, które dzięki pieniądzom nie podchodzą pod paragraf o usiłowanie zabójstwa na tle seksualnym. Rozkosz zaciera granice moralności. Ostatnio jeden skurwiel tak się naćpał, że odleciał całkowicie psychicznie i próbował podciął dziewczynie gardło pragnąc zlizać z niej krew po akcie seksualnym.

Głupi świr!

Sprawę oczywiście zatarliśmy wypłacając dziewczynie duże odszkodowanie za powstały uszczerbek na ciele i opłaty za najlepszego chirurga w kraju, który jest w naszym stowarzyszeniu. To nasz zaufany człowiek. Dziewczyna musiała podpisać umowę poufności oraz że nigdy nie będzie wnosić żadnych roszczeń prawnych odnośnie do tego co się stało. W tym całym nieszczęściu udała jej się wylizać z całej tragedii jaka ją spotkała.

Zresztą to tylko formalność prawna, gdyby chciała legalnie rozpocząć proces sądowy. Z autopsji niestety nie zdążyłaby dożyć do pierwszej sprawy sądowej. To prawo podziemia, o którym wszyscy wiemy. Prawo samosądu.

Gale Shine w podziemiach hiszpańskiej góry przynoszą krociowe zyski. Te w klubach mają statut jedynie excklusive. W prywatnych lożach umieszczone są małe repliki złotej matrycy gwiazdy z seksualną huśtawką. To zupełnie inne doznania od zwykłej klasyki. To nirwana świata uległości i poddania nad dominacją.

Podjeżdżamy pod wejście do klubu, gdzie czeka sporo osób. Liczą na wejście. Wysiadamy z auta i idziemy do głównego wejścia, gdzie ochroniarze pilnują bezpieczeństwa. Jeden z nich blokuje moją fankę swoim barczystym ciałem, bo kobieta próbuje mnie złapać za ramię i pociągnąć w tłum oczekujących na wejście. Uwalniam się i odwracam w stronę budynku. Jest niepocieszona, ale mam to gdzieś.

Z Dorothy przekraczamy próg klubu i idziemy długim korytarzem do części exclusive. Głośna muzyka odbija się od ścian dudniąc mi w głowie, zwielokrotniając chęć dobrej zabawy. Na końcu są pancerne drzwi a przy nich czytnik na linie papilarne z bazą klientów, którzy mają dostęp. Przykładam dłoń i zapala się zielone światełko pozwalające na wstęp.

Czarne wrota otwierają się automatycznie i wchodzimy do środka. Na samym środku widnieje postument o kształcie czarnej gwiazdy. Na jej powierzchni są umieszczone świetliki, które puszczają promienie światła do sufitu tworząc spektakl gry promieniami świetlnymi. Kieruje się w stronę baru, daje mu znak skinieniem i zamawiam to samo co zawsze. Gdy barman stawia szklaneczkę na stole połykam napój do dna dając znak na rundę drugą. Mam ochotę zalać się w trupa i seksualnie sponiewierać, ale nie mogę. Przynajmniej do czasu zebrania.

Imperium mroku.Część 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz