Magiczna miłość | Ranboo X OC

~25~

Pov. Ranboo

Kinzy dość długo nie wracała, a lekcje skończyła już godzinę temu. Trochę mnie to zaniepokoiło, więc postanowiłem do niej zadzwonić.

Kinzyboo<3

Kup karmę Lunie i wymień wodę Neo jak wrócisz, ja idę na zakupy z Niki <3 - four days ago

Oki - four days ago

Czemu nie odebrałaś? - two minutes ago

Kinzy? -  two minutes ago

Kiedy wrócisz? - minute ago

Kinzy gdzie jesteś? Skończyłaś lekcje godzinę temu przecież - minute ago

Kinzy nie odpowiadała... Coś było nie tak. Coś musiało się stać. Może telefon jej się rozładował? Zapytałem na grupie.

Debile💀💀

Drim
Kiedy robimy streama? - Seen by: Drim, Jerzynieznaleziony, Beeman,
you, jakasczarownica,

dzieciak and 4 more.

You
Ej, ludzie wie ktoś
gdzie jest Kinzy?
Miała wrócić do domu
jakieś 30-40 minut temu..

Teraz czekać, aż w końcu odpiszą..

Leżałem na łóżku pociągając nosem przez katar i gapiłem się w sufit z nadzieją, że Kinzy wróci, kiedy poczułem wibracje mojego telefonu w kieszeni.

Zobaczyłem tam powiadomienie o streamie Kinzy i od razu się ucieszyłem.

Szybko wszedłem w powiadomienie, ale to, co zobaczyłem nie było zbyt ciekawe...

Zobaczyłem, że Kinzy siedzi na drewnianym krześle ze związanymi rękami i nogami. Po chwili jakiś gościu spoliczkował ją tak mocno, że pozostal czerwony ślad.

Chat:

Jebacmayeichuj : co tu się odwala

twojastaramawiekszego : Czy to kolejny prank?

mayamapieknekolanka : czemu ten typo z tyłu trzyma nóż??

drimiara : MOŻE TO DREAM?!

Kinboo : Coś tu nie gra..

Od razu wypiłem miksturę siły i mimo choroby przeteleportowałem się do Dream'a śpiącego teraz z George'em.

- CHŁOPAKI WSTAWAĆ SPRAWA JEST I TO POWAŻNA!

- Coś się stało? - zapytał zaspany Gogy.

- Niestety tak, ale chcę to wytłumaczyć od razu przy całej ekipie.

- Okej, Clay, leniu obudź się.

- Soon.

- Nie wkurw...rzaj nas tylko wstawaj, jakaś ważna sprawa to musi być skoro Ranboo miał siłę, żeby teleportować się do nas chory.

- Wstanę, jeśli pow... - Dream nawet nie zdążył dokończyć zdania.

- Dobra, kochanie wstawaj - powiedział George, a Dream tylko się uśmiechnął.

Ja przeteleportowałem resztę ekipy do nas, by wyjaśnić im, co tak naprawdę się dzieje.

Gdy cała ekipa była już na miejscu, w końcu mogłem powiedzieć im co się dzieje.