Pov: Kinzy
Ranboo miał zaraz się pojawić, więc czekałam na niego niecierpliwie.
Po chwili usłyszałam charakterystyczny dźwięk teleportowania się halfendera. Już wiedziałam, że jest to on.- Ranboo! Hi!
- Hi Kinzy!
- I have a question. Can I charm you? You will be able to speak Polish.
- Sure!
Zaczarowałam go, więc teraz rozumiał polski i potrafił się nim posługiwać.
- To już? Wow. Co jest? Tak brzmi polski?
- Tak. Jest trochę skomplikowany, ale dzięki zaklęciu dasz radę.
- Dzięki! Będę mógł trollować Wilbura mówiąc po polsku.
- Typ kochający Polskę trollowany polskim językiem? Chcę to zobaczyć.
W końcu mogłam spotkać się z Ranboo. Bardzo się cieszyłam.
- Musiałem wypić miksturę siły, żeby Teleportacja tak daleko mnie nie wykończyła. Ale jest dobrze.
- To fajnie. Od razu kiedy się pojawiłeś, poprawił mi się humor - wyznałam chłopakowi.
- To chyba dobrze.
- Jasne. Co chcesz robić?
- Ja tam nie wiem. Skąd mam wiedzieć co ty zwykle robisz z innymi?
- Zwykle chodzę na spacery do lasu.
- Możemy iść?
- Jeszcze się pytasz?! Oczywiście! Możemy pójść nad rzekę na łąkę.
Jak mówiliśmy tak zrobiliśmy. Poszliśmy do lasu. Było tak cicho i spokojnie. Dlatego uwielbiałam tu przychodzić.
Pov: Ranboo
Szliśmy jakimś lasem. Nie dziwię się, dlaczego Kinzy tak często tu spaceruje. Takiej ciszy dawno nie słyszałem. Jedynymi dźwiękami był wiatr, ćwierkanie ptaków i nasze kroki. Chciałbym mieszkać blisko takiego lasu. Mógłbym tu przychodzić codziennie.
- Halo? Ziemia do Ranboo! - Kinzy wyrwała mnie z zamyśleń.
- Trochę się zamyśliłeś. O czym myślałeś?
- O tym jak piękne jest to miejsce. Chciałbym mieszkać tu, gdzie ty. Mógłbym chodzić tu codziennie. Potrzeba mi takiego spokoju.
- Wiesz, a może.. - Kinzy urwała myśl w połowie zdania.
- Może co? Spokojnie, powiedz.
- Może chciałbyś zamieszkać ze mną? Wiem, że znamy się krótko, ale mógłbyś codziennie tu przychodzić, a do innych krajów teleportować. Mam dużo mikstur siły, a przygotowanie ich nie sprawia mi problemu.
- Naprawdę mogę? - niedowierzałem.
- Oczywiście! Raźniej nam będzie we dwójkę.
- A więc.. Zgadzam się!
- Super!! Tylko jak powiemy o tym naszym przyjaciołom?
- Wcale to nie zabrzmiało jakbyśmy mieli powiedzieć innym, że jesteśmy razem - powiedziałem sarkastycznie.
- Nieee, wcaale.
- Ja mogę zaprosić niektórych do swojego domu ale tamtego nie twojego i wtedy pokażesz im się ty.
- Oj.. Moja koleżanka chyba oszaleje, kiedy się dowie - nie wiedziałem, o co dziewczynie chodzi.
- Czemu?
CZYTASZ
Magiczna miłość | Ranboo X OC
FanficRanboo X OC ale z nutką czasem dramatu, magii i czarodziejstwa :) !Brak scen 16+, 18+! Ostrzeżenia: - krew - dużo ran ciętych - przekleństwa - ponadprzeciętna dawka głupoty w komentarzach !Rozdziały będą nieregularne! 23.09.2022 #1 w enderman 14.12...