Eros bendato

8 0 0
                                    

Człowiek stworzony nie z prochu ziemi czy boskich pierwiastków

Ale z nieczułego metalu


O wydrążonym od środka kadłubie

Oczach bezdennych, niezdolnych do płaczu

I twarzy greckiej maski

Obalony na ziemię

W porwanych bandażach

Dotknięty słusznym rozkładem


Zastanawiam się, jak mam cię rozumieć

Bo jeśli jesteś ładem – to czemu zachwianym?

A jeśli miłością – dlaczego zniszczoną?


Nie, ty jesteś czymś jeszcze innym

Niż sądzą historycy sztuki i bardzo mądrzy krytycy


Byłeś bryłą chaosu

Ukształtowaną wedle cudzych oczekiwań

Wymierzoną od linijki

Z ograniczoną gamą emocji i myśli

Miałeś pasować do układu

Niczym się nie wyróżniać

Nie łamać schematów


A jednak teraz jesteś zepsuty

I leżysz bezwładnie na boku

Przygnieciony brzemieniem

Nałożonym przez swoich współbraci

Mężczyzno

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 22, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Lot jaskółek || miniaturkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz