MARVEL CHAT V2

34

Pietro: ...

***
1 słowo

Skargi \__/

Nie no żartuje

***

Tony: Co zrobiłeś?

Pietro: Przykułem Steva I Bucky'ego kajdankami ale zapomniałem że takie kajdanki nic im nie dadzą

Clint: Jak zareagowali?

Pietro: Bucky zerwał je przez sen więc nie opłacało mi się zakładać nowych

Clint: Czekaj zrobiłeś tak samo jak zrobiliśmy Peter'owi i Harley'owi???

Pietro: O co chodzi bo nie rozumiem

Clint: Wsęsie podczas snu Bucky'emu założyłeś na jedną rękę a Stevenowi na drugą?

Pietro: No tak

Clint: TO ONI SPALI RAZEM!??!?!?!

Pietro: Na to wychodzi

Clint: TO TY NAM PAPLASZ O JAKIŚ KAJDANKACH ZAMIAST OD RAZU POINFORMOWAĆ ŻE SPALI RAZEM!??!!?!?!??!

Pietro: DOBRA NIE DENERWUJ SIĘ!!!

Nat: Trzeba się ich zapytać czy są razem i jak do tego doszło

Clint: ATHONY!!!!! DO SKLEPU PO NOWE TELEFONY DLA NASZEJ NOWEJ (chyba) PARY

Tony: Zlecę to komuś. Mi się nie chce

Clint: Jak wolisz

Tony: Telefony będą za około godzinę

Clint: Co tak długo?!?!?! TU SIĘ MIŁOŚĆ WOKÓŁ NAS BUDUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sam: Więcej tych wykrzykników pierdzielnij

Clint: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sam: MATKO JEDYNA

Scott: O JA PIERDZIU

Clint: Więcej mi się nie chciało klikać

***
one hour later
***
Tony: Mamy telefony zaraz ich zalogujemy i dodamy

Clint: SZYBKO SZYBKO

Tony Stark dodał użytkowników Steve Rogers i Bucky Barnes do konwersacji

Steve: Mam pytanie. CO WY DO CHOLERY WYPRAWIACIE?!?!?

Sushi: Język!

Bucky: ODPOWIADAĆ CHOLERA JASNA

Clint: Najpierw wy nam odpowiecie na jedno pytanie

Steve: Jakie

Clint: Jesteście razem?

Steve: Nie

Bucky: Tak

Clint: Czyli tak

Bucky: Em...

Steve: Nie?

Bucky: Nie jestem pewien....

Clint: NIE KŁAMAĆ PROSZĘ!!!!

Bucky: NO DOBRA TAK

Clint: ... HSHSHSHSHSHSHSHHSHSHSHSHSHSHHSHSHSHSBSBZHSBHSHSHZHSHSHHSHSHHSHSHSHSHSHSHSHSHAHHAHAHSH

Wanda: 🤩😍😃🤩😀😍😊🥰😃😁😉🤩😉🤩🙂😁🙂😊😃🤩😉😚🙂😉🙃😋😉

Sushi: HSHSHSHSHHSHSBZBBSHSH

Peterek: AAAAAA 😻😻😻😻

Tony: No w końcu!

Clint: JAK!? KIEDY?! GDZIE?!

Steve: Sam nie wiem..

Clint: MÓW! Z JAKIEGO POWODU SIĘ POCAŁOWALIŚCIE?!?!?!

Bucky: A to aż tak ważne?

Nat: Uwierz że tak

Steve: Wtedy kiedy opiekowałem się Buckym. Został wtedy dźgnięty

Tony: ...

Clint: Czyli...

Liki: WYGRAŁEM HAHAHAHAHAHA

Tony: NIEEEEEEEEE 😭😭😭😭

Steve: O co chodzi?

Pietro: Założyliśmy się że ten kto was "swata" może wymyślić sobie zachciankę i bierze od każdego 10 złotych

Bucky: Dobrze że my nie musimy spełniać tej zachcianki

Liki: Co by tu wymyślić...

Tony: Ja chyba przejdę na katolicyzm i zacznę się modlić

Nat: JUŻ WIDZĘ STARKA W KOŚCIELE XDDD

Wanda: HSHSH

Stefan: Nie wygłupiaj się. Prędzej pocałujesz Lokiego niż staniesz się wierzącym

Tony: To fakt

Steve: Proszę nie obrażać katolików

Nat: Nie obrażamy. Prawda autorko?

Autorka: Oczywiście że nie. Sama jestem wierząca ¯\_(ツ)_/¯

Steve: Eh..

***
428 słów

Strach się bać co ten Loki wymyśli

Jak możecie podejrzewać za niedługo kończymy książkę :(

Skargi \__/