Vampireverse Wampirze kły Część 1 {W TRAKCIE NAPRAWY}

EPILOG

Pov. Encre

Wszystko układa się tak jak należy. Jasper uczy się malować. Fallacy zaczął zajmować się swoją rodziną. Byłem szczęśliwy. Co się tyczy Songe i Cruzara ? Cóż. Oboje są w sobie zakochani po uszy, a Macabre raczej nie spodobał się ten pomysł bo przy każdej możliwej okazji próbuje ich rozdzielić i odizolować brata od mojego przyjaciela.

Kilka lat temu nie pomyślałbym w ogóle, że coś takiego może się stać. Byłem szczęśliwy.

***

Aktualnie siedziałem na kolanach Fallacy'ego wtulając się w jego koszulę. Mój partner czytał jedną z książek, a ja bardzo chciałem, by dał mi on uwagę. Spojrzałem za okno. Mimo zasłoniętych zasłon mogłem zobaczyć, że podwórko rozświetlała kolorowa zorza. Pociągnąłem za rękaw Fallacy'ego, a on spojrzał na mnie pytająco.

- Chodźmy na dach. Jest taka śliczna zorza - szepnąłem na co Fallacy delikatnie ściągnął mnie ze swoich kolan i podał mi swoją dłoń. Zaśmiałem się i pobiegliśmy na górne piętro. Fallacy ciągnął mnie za ramię.

Pobiegliśmy na górę, wchodząc przez strych na samą górę dachu. Wbiegliśmy do góry i usiedliśmy na dachu. Usiadłem na płaskim dachu, a Fallacy położył głowę na moich kolanach. Zaśmiałem się i pogłaskałem go po głowie.

- Encre ?

- Hm ?

- Powiedz. Co byś powiedział, jeśli bym Ci zaproponował... bycie matką ?

Zaksztusiłem się powietrzem i spojrzałem na niego zaskoczony.

- Jeszcze nie teraz - zaśmiałem się cicho - Ale nie mówię nie - powiedziałem widząc jego smutek. Od razu uniósł głowę, zaśmiał się i pocałował mnie w czoło.

Wszystko bardzo dobrze się układa. I tak ma zostać.

*** 

Chciałam wszystkim podziękować za czytanie. Jak obiecałam powstawiam bonusy. I oczywiście kiedy skończę tą książkę to za parę dni, albo w najbliższym czasie (sobota, niedziela) zobaczycie kolejny tom tej pięknej książki :) Chciałabym podziękować każdemu. Każdy najmniejszy komentarz był dla mnie jak wena Cross_Sans_Pl Emill1302 F3nt4n1ru4 RokiDoki1672 polshakrymiuka2431 dragon_queen001 -sakus- MsrHaszi inksimq

Jeśli kogoś nie wymieniłam to napiszcie bo moja pamięć do obserwatorów jest ogromna, ale ja też jestem ludziem. No ja pierdole. O jednej przyjaciółce zapomniałam. Przepraszam amigamiqii

Dziękuję wszystkim, którzy czytali tą książkę i chcieli ją czytać. Dziękuję za zasięgi :) I ogólnie za wszystko co zrobiliście dla mnie w trakcie pisania tej książki. Do zobaczenia :)