ROZDZIAŁ 15 - Bękart Kościoła

38 6 0
                                    

Pepper

Byłam bardzo niezadowolona, kiedy musiałam w trudnej sytuacji wbiegać po schodach, żeby przebrać się z mojego bajecznego swetra, obcisłych dżinsów i seksownych botek na wysokim obcasie w moją luźną, obszerną sukienkę swetrową, która miała golf i była w kolorze płowego wrzosu.

Byłam niezadowolona, bo sukienka była luźna i za duża, ale i tak udało jej się być seksowną (bo tak było w przypadku sukienek swetrowych, była mistyczna, magiczna i nie kwestionowałaś tego).

Było to szczególnie seksowne, kiedy zestawiłam ją z moimi czekoladowymi zamszowymi butami do ud (których, nie miałam innego wyjścia, jak włożyć, nawet jeśli obcas był wysoki i cienki i nie mieścił się w normach stroju damskiego Tabernakulum Prawdziwego Światła - musiałam coś zrobić, żeby zakryć skórę od połowy uda w dół, która była aluzją, biorąc pod uwagę, że sukienka kończyła się dużo nad kolanami, co było jednym z powodów, dla których była seksowna).

Prawdę mówiąc, sukienka nie była swobodna, gotowa na wszystko, co mógłby przynieść dzień z Auggie'm i, chociaż byłoby mu o wiele łatwiej ją zdjąć (ostatecznie i miejmy nadzieję), przestudiowałam mój wybór strojów na dzień, a luźna sukienka swetrowa nie była „jestem gotowa na wszystko!" a także „Weź mnie, jestem twoja!", czyli wyglądem, jaki chciałam osiągnąć.

Niestety, musiałam ratować dziewczyny, bo nie wiedziały, co robią.

A wielebny Clyde był podejrzany i pokręcony, a jeśli zostałby zaalarmowany, że szydło wyszło z worka w związku z jego bardzo długoterminowym oszustwem, mógłby je wyczyścić i wystartować szybciej, niż planował.

Nie chciałam, żeby teraz mężczyzna wyrolował w mojego tatę i zostawił go odpowiedzialnym za tonę długów.

Ale, ponieważ prawdopodobnie mój wybór był poza moimi możliwościami i nie mogłabym tego powstrzymać, zrobiłby to w czasie, gdy moja matka nie liczyła na krąg modlitewny, do którego niewątpliwie doprowadziłby wielebny Clyde'a, by wyleczyć jej raka.

Auggie nie dostał memorandum o strojach kościelnych i jako taki miał na sobie spodnie w kolorze wojskowej zieleni z białą koszulką, widoczną nad niebieską koszulą zapinaną na guziki (która była rozpięta). Masywny, sportowy zegarek z brązowym paskiem w fajny sposób ingerował w mankiet lewego rękawa.

Wyglądał fantastycznie.

A jeśli wspomnienie służyło, mężczyźni w kościele nosili nieco bardziej szykowne ubrania niż Auggie, ale nie spodziewano się, że będą tak formalni jak kobiety.

Ale strój Auggie'go był odrobinę poniżej tego, co było normą.

Czułam, że to oznacza, że muszę wejść tam sama.

Dlatego, kiedy byliśmy w jego SUV'ie i jechaliśmy, powiedziałam do Aug'a - „Ponieważ nie jesteś ubrany do kościoła, wpadnę, znajdę ich, zamienię słowo i wyjdę".

„Wejdziesz jak cholera".

Zaskoczona jego odpowiedzią, nie tylko słowami, ale także tonem, odwróciłam głowę w jego stronę.

„Przepraszam?"

„Czy twoja rodzina tam będzie?"

„Niewątpliwie".

Wyczułam napięcie w jego kościach policzkowych i na moje słowo, wygiął wargi, jakby aplikował pomadkę, a kiedy przestał to robić, skrzywił się.

„Niewątpliwie?" - zapytał.

„Tak" - odpowiedziałam.

„Nie wejdziesz tam sama, Pepper".

Dream KeeperOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz