Pov Finlandia
Byłem właśnie u siebie w domu. Była godzina 15 co oznaczało że za godzinę widzę się z Estim.
Szczerze bardzo się stresowałem.
Nie wiedziałem co robić. Kupić kwiaty? A może powinienem ubrać się elegancko? A co jeżeli zapomni? A jeżeli zemdleje po drodze?!
Wszystkie te myśli nie dawały mi spokoju a zwłaszcza że myślę o nim w sposób romantyczny..
Dzisiaj miałem spróbować go chociaż trochę rozkochać...
Nie mogę niczego spierdolić, nie wybaczyłbym sobie tego a zwłaszcza że jest on delikatny i sam fakt przyjaźni jest już ogromnym osiągnięciem.Jednak by wyglądało to jak "normalne" spotkanie ubrałem się całkiem zwyczajnie. Oczywiście dodatkowo popsikałem się wodą kolońską.( ͡ ° ͜ʖ ͡ )
Do spotkania zostało 20 minut więc postanowiłem iść pomału w umówionym kierunku.
Dodatkowym stresem napawały mnie dwie rzeczy a dokładnie moja opinia wśród innych i choroba chłopaka.
Nie chciałbym by chłopak się jeszcze mocniej przezemnie zaziębił a zwłaszcza ,że wcale nie wyglądał najlepiej.
Gdy dotarłem na miejsce przed czasem oparłem się o barierkę Mostka i spojrzałem w telefon.- błagam tylko tego nie spierdol.. - wyszeptałem do siebie.
Est- hej Finlandia!
Usłyszałem głos młodszego i odrazu się odwróciłem. Gdy go zobaczyłem odjęło mi mowę. Był ubrany w beżowy sweter a na głowie miał moją czapkę. Ewidentnie była na niego za duża ale to dodawało mu zdecydowanie uroku.
-em.. Hej! To co idziemy ?
Est- mhm! -Uśmiechnął się radośnie na co sam musiałem zareagować oddając uśmiech
- wiesz.. Znam jedno fajne miejsca lubisz kocie kawiarnię? Nie chce byś się przeziębił a to może być fajny wybór - młodszemu oczka zaświeciły się jak iskierki i odrazu niemalże mnie pociągnął.
Est- O JACIE FIN TAK!! prowadź! Haha
Wyglądał uroczo, w głowie toczyłem walkę by złapać go za rękę.
Szliśmy rozmawiając na wiele tematów. Okazało się też ,że mamy podobne zainteresowania co tylko dodało kolejnej armii motyli w moim brzuchu**************
Przy drzwiach do owej kawiarni zatrzymałem się by niczym prawdziwy dżentelmen otworzyć mu drzwi na co młodszy zachichotał.
Nie było to nie zręczne nawet bym powiedział że z każdą sekundą było mi coraz bardziej komfortowo.Po wybraniu stolika odrazu obok zjawiła się kelnerka z menu.
Chłopak kupił sobie malinową lemoniadę ( polecam pyszna jest)
A ja mocną kawę
Mimo wszystko do kelnerki zachowywałam się jak do wszystkich "oschle" Esti był jedynym wyjątkiem.Przyznam że czas spędzony z nim był czasem jak w raju przyznam udało mi się nawet złapać go za rękę.
Czuliśmy się obaj swobodnie i przyjemnie. Jednak szczęście nie może nigdy trwać długo...Pow Norwegia
Razem z Danią i Szwecją udaliśmy się na szpiegowanie zakochanych ptaszków.
Finlandia oczywiście zabrał go do kociej kawiarni , oryginalnieWłaśnie siedzieliśmy w krzakach obserwując całe ich spotkanie.
Szw- Dania kurwa posuń to dupsko! Nic nie widzę! - pchał się oczywiście
Dan- zaraz będzie cię całego widać wielkoludzie! Chcesz by nas zauważył?!!
Nor- TRZYMA GO ZA RĘKĘ!
Szw- DAJ ZOBACZYĆ!! KURWA DANIA WYPIERDALAJ
Dan- sam wypierdalaj!!
odepchnąłem tych głąbów w krzaki a sam cieszyłem się jak głupi do sera
- tak szybko dorastają..... - przerwał mi nagle Szwed
Szw- czej a on przypadkiem nie patrzy w naszą stronę?...
........
Kurwa.....
SPIERDALAMY!!
lecz było już za puźno Fin dał nam zaa okana znak ,że już po nas....
Ale było warto.Pov Finlandia
Wszystko było idealnie
Gdyby nie Oni.
Co oni kurwa tu robią?!
Robiłem wszystko by przypadkiem mój Esti ich nie zauważył na przykład przyprowadziłem mu kota ( podryw na kotki xD)Gdy Esti głaskał kota
Ekhem którym wolałem być ja
Moje oczy wróciły do tych debili dając im znak ,że już nie żyją
Przysięgam ,że im wpierdole.
Jednak przerwał mi głosik młodszegoEst- to ja zapłacę!
- nie! Ja płacę
Est- ale chociaż za mnie , nie chce byś musiał na mnie wydawać tyle pieniędzy
- Viro twój uśmiech jest dla mnie ważniejszy niż jakieś pieniądze. Ja płacę i koniec kropka - tak jak powiedziałem tak zrobiłem zapłaciłem kelnerce cały czas słuchając zaprzeczającego Estoni.
Po wyjściu z kawiarni był zachód słońca idealnie by przejść się jeszcze na łąkę.
Chwyciłem więc Estonię za dłoń i ruszyliśmy w kierunku łączki którą znam tylko ja.Est- gdzie idziemy?
- w kolejne fajne miejsce
Młodszy zmarszczył brwi po czym mnie lekko szturchnął
Est- w takim razie.... BEREK!
- Osz ty! - zacząłem go gonić a gdy go złapałem upadliśmy na trawę śmiejąc się w niebo głosy.
Liście delikatnie spadały z drzew na nas a zachód słońca idealnie dodawał klimatu.Est- o łał... -Chłopak spojrzał w niebo - jak pięknie... - wyszeptał podnosząc się lekko do siadu. Ja jednak zamiast przyglądać się niebu przyglądałem się młodszemu. Jak wiatr delikatnie rozwiewa mu moją za dużą czapkę i jak ostatnie promienie słoneczne dają blask na chłopaka. A jego piękne fioletowe oczy błyszczały jak gwiazdy
Delikatnie chwyciłem go za dłoń przybliżając się tak by opierał się on o moje ramię. Tkwiliśmy tak długo jednak nie przeszkadzało nam to mogliśmy tak trwać wiecznie.Gdy już się zciemniło odprowadziłem Estonię pod jego dom.
Est- Fini.. Ja.. Dziękuję za dzisiaj było cudownie - wypowiedział cicho
Nie mogłem się powstrzymać przygryzłem wargę i delikatnie ująłem jego policzek. Nasze spojrzenia się ze sobą spotkały a nosy prawie stykały. Czułem bicie jego serca i delikatny oddech. Po chwili złączyłem nasze usta w delikatnym ale pełnym uczyć pocałunku.
Ważne było dla mnie to by chłopak czuł się bezpiecznie i dobrze. Moja dłoń delikatnie głaskała jego policzek a chłopak oddał pocałunek bardzo nieśmiało.
Gdy się od siebie oderwaliśmy chłopak mocno mnie przytulił i wszedł do domu.
Ja natomiast w siódmym niebie wracałem do domu.Pov Rosja
Stałem właśnie przy oknie pijąc czystą dla odprężenia.
Nagle moim oczom ukazał się mój brat z... FINLANDIĄ!?- a więc to tak... Pff o nie Esti tak nie będzie
Moja ręka zacisneła się mocno na szklance gdy ci się pocałowali
- NIE MA NAWET TAKIEJ OPCJI.!! Ugh!
Rzuciłem szklanką o podłogę cały zdenerwowany
- mój brat nie ma prawa z nim być i ja tego dopilnuje.
************
Obiecany i wyczekiwany rozdział z randki 👀Jak myślicie co zrobi Rosja?
Czy Fin zabije Nordyków?
Jak tam ich pierwszy pocałunek ?
( ͡° ͜ʖ ͡°)Miłej nocy śnieżynki!
Dziękuję za pomysł -polpol-❤❤
Miko~
CZYTASZ
Nie bój się mnie ~ FinEst Countryhumans
RomanceEstonia jest małym delitatnym chłopakiem nie przepada za chałasem i unika wszelkich sporów,jednakże jego życie nie jest usłane różam może jednak spotka kogoś komu w końcu zaufa? jest to moje pierwsze nieudolne dzieło ale liczę że się spodoba! UWAG...