#22😳

197 16 11
                                    

Pov Szwecja

Gdy dotarłem do kuchni odrazu wziąłem się za przygotowanie herbaty tak jak nakazał mój przyjaciel,
Mimo iż nie miałem ochoty na rzekomy napój jednak posłusznie wolałem to uczynić niż czychać na jego kolejny gniew.

Chwyciłem za czajnik i odrazu nalałem do niego wody przy okazji rozchlapując ogromną jego część.

- no japierdole... - wyszeptałem gdy spojrzałem w dół. jak tylko się schyliłem by wytrzeć ten bałagan z krawędzi blatu dodatkowo spadł kubek który oczywiście musiał uświadomić w tym co się wydarzyło wszystkich obecnych w domu.

Zestresowany w duchu błagałem by Fin mnie zignorował... Na próżno...

Fin- mogę wiedzieć co robisz? - powiedział najprawdopodobniej stojąc centymetr za mną.

Biorąc głęboki wdech bez czucia w ciele odwróciłem się w jego stronę ze sztucznym uśmiechem jak debil który miał polepszyć moją sytuację.

Ten jednak nie dostając odemnie odpowiedzi podniósł brew i założył ręce na piersi.

- przepraszam.. Wiem że jesteś już na mnie wystarczająco zły i... - nie skończyłem bo chłopak mi przerwał

Fin - jestem straszny ,okropny i w ogóle ale nie bezduszny więc nie trzep się jak galaretka tylko posprzątaj i nie rób tego więcej.

Po tych słowach udał się ewidentnie speszony do salonu a ja poczułem jak ogromna ulga przepływa przez me ciało.

Pov Finlandia

Byłem wściekły i to bardzo, najchętniej bym go wyprosił i mocno skopał ale Esti.. Zobaczył by we mnie potwora. Miałem dla niego być lepszy dlatego poszłem do salonu by się uspokoić i go nie widzieć.

Położyłem się na całej długości opierając głowę o me łokcie. Przymknąłem oczy wsłuchiwając się w "chwilową" ciszę i myślami uciekając do Estonii. Swoją drogą jaki on potrafi być słodki... Zdążyłem poczuć jak me policzki płoną. Tylko.. Jak mu się wytłumacze z broni?. "No wiesz Esti posiadam wiele broni i niewielu nawet zastrzeliłem ". Kurwa może udam że miał omamy? Albo że to tylko jego sen?.

Z rozmyślań wyrwało mnie delikatne szturchanie.
Oczywiście przez Szwecje.( Szturchał go kubkiem )

W rękach trzymał dwa kubki pełne gorącego naparu. Natychmiast zrobiłem mu miejsce na kanapie przerywając ciszę.

- nawet szybko się ogarnąłeś- na te słowa pokiwał głową znowu ze swoim żartobliwym uśmieszkiem które bardzo mnie irytuje.

Szw- ajj przyjacielu przyjacielu ja może i jestem głupi ale żebyś ty przepuścił okazję na tulenie się do Śpiącej Królewny? - zaśmiał się jednak wciąż nie tak pewnie

Na początku jego wypowiedzi miałem ochotę mu przywalić by sobie znowu nie pozwalał na za dużo jednak powstrzymał mnie nagły atak przeczerwonych rumieńców które zalały moją twarz.

                       **********

Chłopak nie dawał mi spokoju jednak po godzinie postanowił sobie w końcu pójść.
Jednak jego słowa chodziły mi non stop po głowie..
Delikatna jak jedwab skóra Estonii
Jego ciągły dotyk..
Kurwa myśl logicznie! Daj mu odpocząć!
Ale...

Nie mogąc znieść tęsknoty i pragnienia przebywania z nim szybkim ale cichym krokiem skierowałem się do niego. Tak jak myślałem ciągle spał.

Czułem jak me serce zaraz wyskoczy z piersi na ten uroczy widok. Nie myśląc za wiele położyłem się na krawędzi łóżka wpatrując się w niego jak w dzieło sztuki przez moment. Młodszy lekko się do mnie przytulił przez sen na co na jej twarzy zagościł ogromny uśmiech.
Zamknąłem oczy wsłuchując się w jego delikatny oddech i piękne dla mych uszu bicie serca.
Chciałabym by ta chwila trwała wiecznie. tylko ja i on

***********
Pora na małe pieszczoty ^^
Scena dla sanni4848

Mam nadzieję że się podoba!
Do następnego śnieżynki! 🤍🤍

Miko~~

Nie bój się mnie ~ FinEst Countryhumans Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz