Pov Estonia
Po niebiańskimi spotkaniu z Finem czułem jak me serce wali niczym młot jednak w progu drzwi od razu przywitał mnie na moje nieszczęście Rosja. Było czuć od niego smród alkoholu
Wystraszony zrobiłem parę kroków do tyłu. Był wścieklły.Ros- gdzie byłeś. I co z NIM kurwa robiłeś?!
Pchnął mnie na ścianę i mocno uderzył.
Brunatna ciesz zaczęła wypływać z mych ust. - tak bardzo chcesz być dziwką?! Przyznaj się dałeś mu dupy- zaśmiał się wrednie a ja skulony stałem pod ścianą szlochając.- o-o czym ty mówisz..
Ros- nie udawaj ,że nie wiesz! - złapał mocno za mój podbródek przyciągając mnie bliżej. - jego usta nie miały prawa dotknąć tych twoich! - zacisnął swą dłoń na mej twarzy jeszcze mocniej. Ledwo co byłem w stanie oddychać.
- posłuchaj mnie uważnie jeszcze raz zobaczę cię z nim gdziekolwiek to żywy z tego domu nie wyjdziesz i dopilnuje byś go nigdy więcej nie widział zrozumiano?!!- d-dlaczego to wszystko robisz.. - powiedziałem przez łzy. Czułem jak me serce pęka na pół.
Ros- nie skoml tyle! - kolejny raz mnie uderzył jednak tym razem nie wytrzymałem z bólu i osunąłem się na dół łapiąc się za bolące miejsce.
- Idź na górę i się ogarnij zaraz do ciebie przyjdę - odszedł a ja trzęsąc się udałem się na górę.Pov Finlandia
Szłem właśnie chodnikiem do mojego domu a z mej twarzy nie schodził uśmiech.
Ahh te jego malinowe usta!
Chciałabym je poczuć jeszcze raz.
Dziś był jak najbardziej udany dzień. No może po za oczami Nordyków ale jutro ich zapoznam z moją wiatrówką i odechce im się szpiegowania. Jednak mimo wszystko muszę podziękować Norwegii, wątpię ,że przejdzie mi to przez usta ale dzięki jego Głupocie spędziłem czas z Estim.Stanąłem właśnie przed drzwiami do mojego domu. Po otworzeniu ich i wejściu do środka padłem na kanapę mocno przytulając poduszkę która swóją drogą powinna być Estonią..
Nie sądziłem że ktoś będzie dla mnie w życiu tak ważny i ,że po 30 minutach aż tak zatęsknie..
Świat jednak potrafi zaskoczyć.
Mam nadzieję ,że uda mi się jutro spotkać go na przerwie. Potrzebuje go zobaczyć chociaż na chwilkę.
Mocniej przytuliłem poduszkę po czym zamknąłem oczy i udałem się w Krainę snów.Pov Estonia
Leżałem znowu nagi na łóżku.. Cały czas z mych oczu leciały łzy opadając na pościel.
Nie chciałem znowu się tak czuć.
Finlandia gdyby tu był na pewno by mi pomógł ale teraz? Moje oczy nie zobaczą już tych pięknych jego. Moja skura nie poczuje jego ciepłego dotyku. A ten koszmar znowu będę musiał przeżywać co noc.Moja dłoń sięgnęła po ostrze schowane pod poduszką i powolnymi ruchami przejeżdżała ostrzem po skórze.
Moje ciało było wykorzystane zbyt wiele razy by teraz nie wytrzymać bólu cięć dlatego po skączonej czynności nie poszłem nawet przemyć ran. Opadłem na poduszkę pozwalając szkarłatnej krwi brudzić pościel. Załzawione oczy się zamknęły a ja udałem się do snów w których mogłem w końcu zobaczyć mojego ukochanego wiedząc ,że obaj jesteśmy bezpieczni...**************
Proszę nie płaczcie i nie bijcie...
Rozdział dość smutniejszy ale mimo wszystko jest.
Przepraszam ,że wczoraj się nie pojawił :(((Kocham was śnieżynki do jutra!
Miłych snów!Miko~

CZYTASZ
Nie bój się mnie ~ FinEst Countryhumans
RomanceEstonia jest małym delitatnym chłopakiem nie przepada za chałasem i unika wszelkich sporów,jednakże jego życie nie jest usłane różam może jednak spotka kogoś komu w końcu zaufa? jest to moje pierwsze nieudolne dzieło ale liczę że się spodoba! UWAG...