Nie bój się mnie ~ FinEst Countryhumans

#5 ⭐🌧 (ROZDZIAŁ SPECJALNY)

Pov Estonia

Po powrocie do domu Ukraina zagroził mi drogę do pokoju

- co się stało w szkole.

Był trochę zły ale bardziej zmartwiony mimo wszystko nie zamierzałem mu nic mówić

-Est co się z tobą dzieje?..Jak masz jakiś problem zawsze możmy pogadać  wiesz o tym? - położył mi rękę na ramieniu a ja mimowolnie się wyrwałem.

-Nie dotykaj mnie!.. - szybko zakryłem usta wiedząc co właśnie powiedziałem, odepchnąłem Ukraine i zamknąłem się w pokoju spędzając tam praktycznie cały dzień bez kontaktu z kimkolwiek.

***********
Godzina 18.43
Siedziałem cały czas zamknięty na łóżku z książką w rękach i słuchawkami na uszach.
Ignorowałem wszelkie próby kontaktu ze strony rodziny.

O 19 jak zwykle Ukraina wychodził gdzieś a Białoruś była jeszcze na zajęciach a to oznaczało ,że będę w domu znowu tylko z Ruskiem co tym bardziej nie dawało mi ochoty do wychodzenia z pokoju. Na moje szczęście nie miałem żadnej "potrzeby" więc mogłem chociaż trochę czuć się bezpieczniej w pokoju...

Po paru minutach mogłem usłyszeć krzyki Rosji i głośny trzask drzwi wyjściowych, czy to możliwe ,że gdzieś wyszedł?

Do głowy wpadł mi zajebisty pomysł. Może bym się przeszedł? I wrócił dopiero jak wróci Białoruś czy Ukraina?
Może i ryzykuje ogromną złością Ruska ale przynajmniej nie musiałbym dzisiaj znowu "tego" robić...

Szybkim krokiem wstałem i chwyciłem za bluzę którą którą wcześniej zdiąłem i sprawdzając parę razy czy na pewno nikogo nie ma w domu wybiegłem na dwór.
Było już nawet ciemno i padał lekki deszcz. Uwielbiałem deszcz więc szybkim i od dawna nie tak radosnym krokiem udałem się do parku gdzie tylko trochę lampy oświetlały ścieszkę i mały mostek nad rzeczką.
Stanąłem na mostku wpatrując się w odbijające się na tafli wody gwiazdy
A krople deszczu spływały delikatnie po mojej głowie.

Pov Finlandia

Szłem właśnie do domu ze szkoły tak kurwa ze szkoły bo dostałem 3 godziny kary  za bójkę a o dziwo Rusek nie dostał ani minuty

- helvetti, sataa! ( kurwa pada deszcz)
Jeszcze tego brakowało.- Cały mokry w kapturze udałem się w stronę domu, mieszkam sam dlatego w dupie miałem która godzina postanowiłem się przejść parkiem.

Mijając kolejną ścierzkę moim oczom ukazał się jakiś kraj z reguły mało mnie to obchodziło więc szłem dalej dopiero światło podpowiedziało mi iż jest to Estonia!

Stanąłem chwilę go obserwując nie wiem dlaczego ale na jego widok moje policzki zaczęły lekko piec. Jego mokre włosy opadały mu na twarz zasłaniając delikatnie jego piękne znaczy! lawendowe oczy tak.. Hah..
Rozmarzyłem się trochę nie zauważając że chłopak najwyraźniej mnie zauważył

Chwilę staliśmy patrząc w swoje oczy w ciszy ,już chciałem coś powiedzieć ale chłopak tylko się uśmiechnął delikatnie i ruszył w głąb parku.
Cholera znowu mi uciekł! Nawet nie zdążyłem się przywitać japierdole. uderzyłem się w głowę odchodząc w przeciwną stronne.

Pov Estonia

Dziwnie się czułem po spotkaniu Finlandii  była to jedna z osób których raczej nie chciałem spotkać nie dlatego że mi coś zrobił! Ciągle się wstydziłem wydarzenia ze szkoły..
Mam wrażenie że teraz ma mnie za jeszcze większego debila ...

*********

Po powrocie do domu zastałem tylko Białoruś co mnie trochę zdziwiło

- gdzie reszta? - zapytałem

- nie wiem najpewniej Rus szykuje alkohol na imprezę jutro a dlaczego jesteś mokry gdzie byłeś? - zapytała trochę zdenerwowana
-Nawet domu nie zamknąłeś

- ZAPOMNIAŁEM przepraszam..

- nieszkodzi, na szczęście---- chwyciła za ręcznik i rzuciła w moją stronę - wytrzyj się - powiedziała i ruszyła do pokoju.

Po wysuszeniu się i przebraniu na ręce założyłem bandarze ciągle myślą błądząc na Finlandi
-Może mnie jednak polubił? Uśmiechnąłem się na tą myśl po czym udałem się w objęcia Morfeusza

************

578 słów
Macie tutaj rozdział specjalny! Oczywiście pisany na lekcji 👀 haha
DZIŚ POJAWI SIĘ JESZCZE JEDEN ROZDZIAŁ!  ;)

Mam nadzieję że rozdział się spodobał trochę trzeba było zauroczyć Finka (￣∇￣)

Miłego śnieżynki!

Miko~