14

182 13 0
                                    

Pov : trzecia osoba

Gdy dwója wyszła z auta udali się do szkoły, idąc do pokoju nauczycielskiego spotkaliśmy All migh'ta który widząc że się dogadują uśmiechną się ciesząc że chłopak w zielonych włosach w końcu znalazł sobie "przyjaciela". Poszedł za tem na zastępstwo w klasie II d a nasi bohaterowie odłożyli siatkę z rzeczami do nauczycielskiego podpisując uprzedno by nikt nie zabrał.

Udali się po odłożeniu torby poszli odrazu do klasy w której starszy miał mieć zastępstwo. Gdy weszli do kasy nie było tam nikogo, co się dziwić skoro była 7.37 a uczniowie przychodzą zazwyczaj o 7.55 by jak najmniej czekać na dzwonek i lekcje.

– to ty zapisz temat a ja włączę komputer – powiedzał starszy i podał młodszemu kredę i na kartce zapisał czarnym długopisem temat a młodszy go posłusznie zapisał.

Tak jak myślał blądyn wszyscy uczniowie przyszło pięć minut przed ósmą, uczniowie jak wchodzili zdziwili się widząc blądyna wraz z zielono włosy.

– dzień dobry, my się widzimy chyba pierwszy raz, jestem Bakugo Katsuki a to jest Izuku Midoriya – powiedzał chłopak przectawiając siebie i
chłopaka

– dzisiaj lekcje poprowadzi Izuku, będę mu pomagał ale to on głównie będze prowadził tą lekcje tak jak powiedzałem. Izuku zaras się przectawi i powie w skrócie co będzecie robić – dopowiedzał kończąc swój monolog.

– dziękuję bakugo, jak wiedzę nazywam się Izuku, możecie mnie kojarzyć z klasy II A. Przyszłem tu by poprowadzić jedną lekcje. Nie któży z was pewnie wiedzą że do końca średniej szkoły nie miałem daru, lecz on mi się po prostu później pojawił – powiedzał chłopak i zdją górną część którą jest marynarka.

– dzisiaj po krótce nauczę was jak obiliczyć (nwm jak nazwać) strategie by w 99% działała. Tylko przyda się tutaj szybkie i logiczne myślenie by obmyślić wszystkie rzeczy jaoe będą mogły pójść nie tak i takie które byśmy mogli użyć jako plan B – powiedzał chłopak do swoich rówieśników nie wiedząc że jego chłopak uważnie mu się przygląda delikatnie czerwony.

Tak upłyneła lekcja dwóm zakochanym, starszy tylko kilka razy podpowiadał młodemu co może powiedzeć albo jak ująć coś w słowa. Gdy lekcja się skończyła okazało się że teraz lekcje im odwołali więc mieli godzinę luzu. Gdy ostatni uczeń wyszedł z sali bakugo zamknołem dzwi na klucz podszedł do Izuku.

– mamy teraz lekcje wolną, możesz mi wytłumaczyć na osobności temat? Nie rozumiem go proszę pana – powiedzał starszy a Izuku słysząc że starszy powiedzał do niego jak by to on miał byś starszy i serio był nauczycielem a tamten uczniem (zamiana ról ogółem).

–oh... Na prawdę nie rozumiesz?
---——-------—-—------——------——-----—-
412 słów
Coś tam napisałam ale Weny nie ma niestety za co przepraszam bo widzałam że książka cieszy się w miarę(czyt. Ogromnie jak dla mnie) dużą sławą za co bardzo dziękuję. Do tych co czekali na rozdział... Roczekaliścir się w końcu.

Przepraszam że długo mnie nie było ale jak mówiłam to nie było Weny i teraz coś na przymus napisałam by było.

Zapraszam na tik Toka o dsmp jak kogoś to ciekawi. Nazwa to :reakcje._dsmp._.x._.yn tylko tam same edity z cap cut să tagrze No

Uczeń i Kochanek | Bakudeku | wolno pisane!  ✏Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz