Kiedy w końcu zrobił się wieczór lider klanu paproci ponownie zwołał zebranie ale wtedy zebranie było inne
-dziś wybieramy się do czterech skał! -miaukną głośno lider-mineło dużo czasu od ostatniej pełni! Pora dowiedzieć się co się dzieje w innych klanach!
Po polanie poniosły się głosy a lider kontynuował
-idzie ze mną dziś jeleni pyski nasz zastępca, szybki podmuch i jego uczennica, jasny kwiat i jej uczeń, mysi ogon..-Kocur wymienił jeszcze kilka innych imion które świerkowa łapa zignorowała, idzie na zebranie! Co prawda nie wiedziała co to znaczy ale co szkodzi sprawdzić? kiedy Wilcza gwiazda zeskoczył z skały to kilka kotów ustawiło się za nim. I ruszyły w nieznaną stronę aż w końcu dotarli do kilku dużych skał na środku polany
a pod nimi siedziały grupki kotów które rozmawiały że sobą, natomiast na wielkim głazie siedziały dwa koty, wilcza gwiazda szybko wbiegł na skałę i usiadł obok ich, na skalę obok siedziały również dwa koty i jeden z klanu paproci. Na jeszcze innej, płaskiej skalę siedziały cztery koty, dawa mniejsze i dwa większe, chwilę potem do świerkowej łapy podszedł szybki podmuch
-choć -miaukną i ruszył w stronę czterech kotów
-cześć szybki podmuchu -przywitały go dwa większe koty a świerkowa łapa podeszła do mniejszych
-jesteście uczniami medyków? -zapytała a oba koty pokiwały głowąUczniowie jak i madycy zaczęli zozmowę, lecz świerkowej łapy nie interesował temat medycyny w takim miejscu, tu jest tyle kotów! I tyle różnych zapachów!
-świerkowa łapo? -mrukną cętkowana łapa podchodząc do kotki
-o co chodzi?
-pogadasz z uczniami innych klanów ze mną?
-Jasne! -miaukneła radośnie świerkowa łapa podbiegając do cętkowanej łapy
Kocur pododszedł do grupy pięciu kotów które rozmawiały między sobą, kiedy świerkowa łapa przysiadła się do grupy trójka kotów zmierzyła ją wzrokiem, przez skórę kotki preszły ciarki
-kim jesteś? -spytał podejrzliwie jeden z nich
-nazywam się-
-to moja przyjaciółka z klanu paproci -przerwał jej cętkowana łapaŚwierkowa łapa spojrzała dziwnie na kocura ale ten nic nie mówił.
Po długiej rozmowie usłyszeli nieznany głos -przepraszam za spóźnienie -zamiauczał kocur o złotym futrze
-skoro złota gwiazda już przyszedł to rozpoczynamy zebranie! -krzykną wilcza gwiazda
Cętkowana łapa i świerkowa łapa siedli obok siebie i zaczęli rozmowę
-dowiedziałem się że mamy jeszcze trzech uczniów w klanie -zaczoł
-serio? jak się nazywają? Jaki mają kolor futra?
-pierwszy to długa łapa ma czarne błyszczące futro, drugi to leśna łapa o brązowym pręgowany futrze, a ostatnia to jagodowa łapa jej futro jest piękne o jagodowej barwie
-cisza! -krzykną wilcza gwiazda w stronę zgromadzonych kotów
-jak zwykle musi zepsuć całą zabawe! -sykną cicho cętkowana łapa
-ja zacznę -miaukną kocur o czarnym futrze
-to ciemna gwiazda -miaukną uczeń siedzący obok -lider mojego klanu -sypią dumnie pierś
-u nas w klanie mroku, jest dobrze, zwierzyny mamy pod dostatkiem, samotnicy nas nie dręczą, a nasz klan się powiększył o dwójkę uczniówkocur o złotym futrze wskoczył na skałę i usiadł obok innych liderów
-to złota gwiazda -odezwał się inny uczeń
-u nas w klanie gór, jest w porządku zwierzyny mamy trochę mniej bo samotnicy nam ją kradną, już od pół księżyca, ziół też mamy mniej bo większość niszczą samotnicy, oni nazwali się grupą ognia, niedługo uda nam się ich wypędzić więc od razu mówie żebyście uważali bo mogą pójść do innego klanu-wspułczujemy ci złota gwiazdo -odezwał się brązowy kocur w czarne paski
-to iglasta gwiazda -mrukną ciemno szary uczeń
-u nas w klanie paproci -wtrącił się wilcza gwiazda -jest świetnie, zwierzyny w brud, mamy dwójkę nowych członków klanu, co prawda nie mają krwi klanu paproci ale są dobrzy, ziół mamy więcej od klanu gór więc możemy wam trochę ich dać ale pod jednym warunkiem -wilcza gwiazda wzią głęboki oddech i skierował wzrok w stronę złotej gwiazdy -musisz wysłać trójkę wojowników po ich odbiór
Złota gwiazda zamilkł, ale po chwili odezwał sie
-zgoda
Na pysku wilczej gwiazdy było widać szyderczy uśmiech
-u nas w klanie świerka, jest dobrze -zaczą iglasta gwiazda -Zwierzyny nie brakuje, ziół też, ale nasz klan się na razie nie powiększa o uczniów, ale o kociak już takPodczas pogawędki na zebraniu już skończyła się noc i zaczeło wstawać słące.
-już słące wstaje, musimy kończyć zebranie -miaukną głośno iglasta gwiazda
-zgadzam się! -miaukną złota gwiazda
Każdy klan ustawił sie w grupę a liderzy po kolei zeskakiwali z skały, kiedy wilcza gwiazda skoczył to jego grupa ustawiła się za nim a on ruszył szybko w stronę klanu
-to było coś! -miaukną Cętkowana łapa
-tak! Ile tam było kotów! -odpowiedziała świerkowa łapa
-kiedyś jeszcze tam będziemy -mrukną
CZYTASZ
Nowe życie
RandomStreszczenie/tył książki Świerk i cętka uciekają od dwunożnych i zostają w klanie paproci w którym stają się uczniami, ale po kilku księżycach uciekają i docierają do klanu świerka, ale lider klanu paproci chce odzyskać uczniów za wszelką cenę