eighteen

64 4 0
                                    

~•Milan•~

Gdy opadłem na łóżko, to chwyciłem za telefon i ponownie przeglądałem wiadomości od fanów.
Wiadomo, nie byłem w stanie przeczytać każdej z osobna, ale i tak spotkałem się z masą pozytywnych komentarzy oraz miłych słów.
Naprawdę pocieszyło mnie to i zrobiło mi się lepiej, bo po nagraniu Maddison widziałem już jak moja kariera dobiega końca. Może trochę przesadzam, bo nie było to nic aż tak strasznego, ale wole dbać o swój wizerunek i zapobiegać takim sytuacjom, bo zawsze może stac się coś jeszcze gorszego.

Gdy tak leżałem i słuchałem muzyki, to zobaczyłem, że ktoś oznaczył mnie na swoim story. Postanowiłem, wiec to sprawdzić i okazało się, że ta dziennikarka Jannet wstawiła link do mojego wywiadu.
Wtedy przypomniało mi się, że przecież dostałem od niej numer oraz obiecałem, że się odezwę, wiec odrazu udostępniłem jej relacje i postanowiłem do niej napisać.

Do:Jannett
Dziękuje za ten wywiad, naprawdę mi to pomogło.

Po jakiś 5 minutach, gdy akurat odkładałem telefon, bo miałem w planach iść na basen usłyszałem powiadomienie i okazało się, że kobieta mi odpisała.

Od:Jannett
Cieszę się, że ludzie tak pozytywnie cię odebrali. Mam nadzieje, że czujesz się już lepiej i niedługo będziesz w stanie iść do przodu.

Do:Jannett
Ciężko jest się wyleczyć z miłości, ale teraz chce skupić się na tym co kocham czyli piłce i zająć się swoim rozwojem.

Trochę głupio mi jej mydlić oczy i udawać skrzywdzonego, bo fajna z niej babka, ale kurwa oszukałem już cały świat, wiec jedna osoba nie zrobi mi różnicy.

~•~

Chciałem iść na basen jakąś godzinę temu, a dalej leżę w swoim pokoju i szczerze się do telefonu pisząc z tą dziennikarką.
To pojebane, że tak swietnie się z nią dogaduje, bo jest starsza 16 lat, a każdy powtarza mi, że jestem dużym dzieciakiem, ale najwidoczniej potrzebuje właśnie kogoś, kto będzie moim przeciwieństwem i mnie ogarnie.
W sensie wiecie, ja nie planuje żadnej poważnej relacji, bo po moich ostatnich laskach mam już tego serdecznie dosyć, ale Jannett wydaje się dobrym materiałem na koleżankę, może z korzyściami....
Dobra, nieważne bo znowu mi odpierdala.
Chce teraz wrócić do treningów i zapierdalac bardziej niż wcześniej, a także przestać imprezować i zgrywać pozory poukładanego oraz skrzywdzonego, bo po tym wywiadzie głupio byłoby wrócić znowu do imprezowego życia.
Ta dziennikarka gdyby się postarała mogłaby być moją matką i chyba nie wyobrażam sobie spotykać się z tak dużo starszą kobietą, bo moja stara zeszłaby chyba na zawał, gdybym przyprowadził ją do domu.
Do tego jak się okazuje ma ona dziecko, a ja nie nadaje się na tatusia, wiec tym bardziej ten układ odpada.
Wiecie jednak, że mam jakąś jebaną dwubiegunowości i mówię jedno, a robię drugie, wiec po ponad godzinnej konwersacji umówiliśmy się jutro na kawę...

~•~

Budzik zadzwonił mi o 8.00 rano i o dziwo nie miałem problemów ze wstaniem, bo byłem w chuj wyspany i czujem się cudownie.
Mam dzisiaj trening na 10.00, a nie będę się przecież na niego stroił, wiec mam jeszcze trochę czasu na poleżenie w łóżku.
Chwyciłem wiec za telefon i ledwo zdążyłem odpalić instagrama, a ktoś wręcz wbiegł do mojego pokoju.

-Co to za spanie, Senior przyjechał!- krzyknął dziadek z uśmiechem na twarzy.

-Co ty tutaj robisz?!- odparłem z entuzjazmem, po czym wstałem na równe nogi i rzuciłem się mężczyźnie na szyje.

-A co, już myślałeś że nie zobaczysz mnie przed moim pogrzebem?- zaśmiał się facet.

-Jeszcze zatańczysz na moim grobie staruszku.- odparłem i poklepałem dziadka po plecach.- Dobrze się trzymasz, lepiej od ojca.

Mistakes of youth Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz