Elena's POV (Jakiś czas później w Stanach Zjednoczonych, samochód Jake'a, w drodze do siedziby FBI)
Razem z Jake'em odbyliśmy niezwykle malowniczą podróż samochodem do siedziby FBI. W miarę jak mijaliśmy kolejne zakątki krajobrazu, Jake dzielił się ze mną niezliczonymi barwnymi opowieściami o swoich przygodach z różnych zakątków świata. Każda z tych historii była jak otwieranie kolejnej strony w atlasie, w której skrywane były nie tylko fakty, ale także emocje, śmiech i czasem nutka melancholii...
Wydźwięk obecnej wyprawy był zupełnie inny niż nasza pierwsza wspólna podróż autem, gdy postanowiłam wrócić do DIC. Tamten czas był nacechowany napięciem i niepewnością, tymczasem teraz, w trakcie tej długiej drogi, unosiła się w powietrzu lekkość i radość wspólnego spędzania czasu. Rozmawialiśmy jakby czas zatrzymał się, a każda mijana kraina dodawała nowych barw naszej rozmowie...
Przypominając sobie tę poranną rozmowę w moim mieszkaniu, muszę przyznać, że coraz bardziej fascynowały mnie opowieści Jake'a. Jego opisy odległych miejsc i egzotycznych przygód wywoływały we mnie głód wiedzy, a ja wypytywałam go o każdy szczegół, jak dziecko wsłuchujące się w opowieści o magicznym świecie. Jake z kolei nie zawodził — Jego narracje były nie tylko bogate w szczegóły, ale i przepełnione pasją, którą trudno było przeoczyć. Każde słowo wydobywane z jego ust stanowiło kawałek mozaiki skomplikowanego i fascynującego świata, którego miałam przyjemność poznawać...
Byłam wielokrotnie zdumiona. Niektóre z opowieści Jake'a były tak szalone, że aż trudno było uwierzyć, że to ten sam spokojny i zdystansowany mężczyzna, którego poznałam na czacie. To odkrycie ukrytej, figlarnej i dowcipnej strony jego osobowości było niczym rozświetlające promienie słońca w ciemnym tunelu jego oddalenia...
Dziwnym trafem, wzbudziło to we mnie zainteresowanie, prawie tęsknotę, aby zobaczyć tę dziką i pełną przygód stronę Jake'a, o której mi opowiadał. To było jak odkrywanie drugiego, niezwykle ciekawego świata, który czekał, aby się przedstawić...
Elena: Nie ma bata, że to zrobiłeś - Zaśmiałam się i oparłam głowę o zagłówek fotela - Ty mnie wkręcasz, Jake.
Jake: To prawda - Parsknął śmiechem, ruszając na zielonym świetle - Gdybyś tylko widziała miny naszych współpracowników, gdy zorientowali się, że niepostrzeżenie ich oficjalne maile zmieniły się na jakieś żenujące, skręcające i krępujące. Moim ulubionym był nowy adres e-mail dla dyrektora generalnego, który brzmiał "ZabawkaKręciołkaCzekającaNaCzłonka@hotline.com" - Próbował zachować powagę, podczas gdy ja znowu wybuchnęłam śmiechem - Cóż, i tak mieliśmy opuścić tę firmę i Australię, więc chcieliśmy zrobić coś, co wstrząśnie ich już zardzewiałym systemem nerwowym.
Elena: Dobra, wygrałeś - Zaczęłam ocierać łzy - Widzę, że jednak masz poczucie humoru.
Jake: Ależ oczywiście - Podkreślił, zachowując powagę - Przez kilka lat może trzymałem to z dala od światła zewnętrznego, ale przy Tobie moje poczucie humoru powoli odzyskuje blask, bo dźwięk Twego pięknego śmiechu stanowi moją główną motywację do walki.
Zacisnęłam usta, aby nie zdradzać uśmiechu, i odwróciwszy twarz na bok, pozwoliłam sobie delektować się zapierającym dech w piersiach pięknem tego miasta. Moja ciekawość gwałtownie wzrosła i zasypywałam Jake'a niezliczonymi pytaniami o każdy budynek, zabytek i szczegół w naszym otoczeniu. Zdumiewająco, cierpliwie znosił moje dociekliwości, jako świadectwo jego głębokiej miłości do tego miejsca...
A jednocześnie...
Czuję się tu w stanie czystego szczęścia. Podziw, jakim darzę to miejsce, przechodzi wszelkie słowa, i doświadczam głębokiej przemiany w porównaniu z moim czasem w Duskwood. W tamtym odległym miejscu zawsze czułam się obca, osobą, która nigdy do końca tam nie pasowała. Jednak w tym pełnym życia mieście, zaczynam wyczuwać, że to może być moje prawdziwe miejsce...

CZYTASZ
POKOCHAĆ CIĘ ZNÓW
Misterio / Suspenso"- Kochasz ją? - Jak cholera. - Dokąd was to zaprowadzi? - Prosto do piekła..." ••• [CZĘŚĆ DRUGA]: Po odnalezieniu Jake'a, życie Eleny nabiera tempa, gdy on niespodziewanie staje u progu jej domu i nie przynosi ze sobą jedynie propozycji pracy...