Prolog

117 5 2
                                    

"dedykuję tę książkę moim rodzicom którzy zawsze wspierali mnie w tym co robię, wierzyli we mnie, i mówili, że to moja droga w życiu, oraz mojej siostrze, do której mimo że często jej nienawidzę, zawsze mogłam przyjść gdy coś się działo.
Dziękuję dzięki wam uwierzyłam w siebie i jestem w stanie spełniać marzenia."

Czy jesteśmy w stanie wybaczyć drugiej osobie najgorsze czyny? Czy jesteśmy w stanie ją mimo to pokochać?
Nie wiem, życie jest popaprane i bez sensu, to tylko głupia gra pełna sekretów wzlotów i upadków, burz i słonecznych dni, w życiu często zdarzają się momenty w których czujemy się jak najgorsi idioci, zdarzają sie momenty gdzie płaczemy nocami w poduszke, jednak są tez takie gdzie śmiejemy się w głos, jednak czy te złe momenty oznaczają że nasze zycie jest do bani? może to poprostu część tej gry nazywanej życiem, może tak poprostu musi być. Może to polega na tym że najpierw jest źle żeby później bylo dobrze? Nie wiem, życie jest dziwne, ale wiem jedno, nigdy nie można się poddawać, i zawsze trzeba wierzyć w siebie, i mieć nadzieję na lepsze jutro.


Mam nadzieje ze książka wam sie spodoba, postaram się aby rozdzialy pojawialy sie raz max dwa razy w tygodniu, jednak nie zawsze mam czas więc czasami moga pojawiać się rzadziej, milego czytania!

Make me a better boy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz