rozdział 13

69 2 0
                                    

*Wtorek 2 grudnia*

Zaczęliśmy jeść śniadanie aż przyszedł dyrektor żeby klasnął 3 razy w ręce i powiedział:

A: Drodzy uczniowie Hogwartu dnia 22 grudnia odbędzie się bał bożonarodzeniowy proszę ubrać się elegancko.

Przy stołach domów nastąpiły różne szepty.

A: A teraz możecie się rozejść - dodał po chwili.

Razem z siostrami black zebraliśmy się ze swoich miejsc i szliśmy pod klasę pierwszą lekcją były eliksiry.

I tak mijały lekcje myślałam że nigdy się nie skończą.

Gdy skończyły się lekcje poszłam do dormitorium się przebrać w luźne ciuchy ubrałam szare dresy czarny top.

                       Pov: Andromeda

Yn poszła do swojego dormitorium Narcyza poszła do Lucjusza a Bellatrix zobaczyła Rudolf'a i poszła z nim.

Szłam sobie sama po korytarzach aż ktoś zaciągnął mnie do korytarza to byli Syriusz i Regulus.

S: Andy możemy pogadać..
A: Jasne tylko o czym
R: Na temat Yn..
A: Pewnie co chcecie wiedzieć?

Zapytałam lekko zestresowana nie wiedziałam o co mogą zapytać aż w końcu Syriusz powiedział:

S: Dlaczego Yn stała się taka zamknięta w sobie taka cicha

Pomyślałam sobie o Merlinie nie tylko nie ten temat

A: Nie mam pojęcia Syriusz
R: Ale Dromeda ona tylko z tobą gada musisz to wiedzieć
A: Obiecałam jej że nikomu nie powiem...
S: To jest ważne Andy..

W pewnym momencie uświadomiłam sobie że Regulus i Syriusz przyszli razem od kiedy oni się pogodzili?

A: A wy od kiedy się pogodziliście
S: Nie pogodziliśmy się tu chodzi o naszą siostrę Dromeda..

Widziałam w oczach Regulus'a ból widać że chciał się pogodzić z bratem

S: A po za tym nie zmieniaj tematu Dromeda

A: Nie mogę przepraszam...
R: Dromeda tu chodzi o Yn proszę powiedz co się z nią dzieje..

W ich twarzach było widać smutek i żal chcieli jej pomóc chcieli wiedzieć co dzieje się z ich siostrą... Nie mogłam dłużej tego trzymać i pękłam..

siostra Blacków Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz