rozdział 15

68 2 0
                                    

*środa 7 grudnia*                        
                          Pov: James

Postanowiłem że dziś zaproszę Lily na bal. Szłem na śniadanie do wielkiej sali zdziwiło mnie to że nigdzie nie było hunctwotów więc po śniadaniu stwierdziłem że będę ich szukać.

Wychodzę z wielkiej sali usłyszałem krzyk. Krzyk Syriusza odrazu biegłem w tamtą stronę.

Gdy tam weszłem na MERLINA na podłoże leżała Yn cała we krwi. Dosłownie cała z twarzy krew leciała z nosa łuku brwiowego i z ust. Koszulkę miała całą we krwi i spodnie też. Wyglądała jakby dostała zaklęciem cruciatus i Sectumsempry. Ale tym razem rany się nie goiły.

Na korytarz przyszedł Regulus który jak tylko to zobaczył poszedł po nauczyciela.

Przyprowadził McGonagall a ta powiedziała:

M: Syriusz natychmiast zabierz ją do skrzydła szpitalnego

Gdy tylko to powiedziała Syriusz odrazu ja wziął i zaczął z nią biec.

Kiedy już byliśmy w skrzydle szpitalnym pani Pomfrey powiedziała:

P: Chłopcy proszę wyjść bez dyskusji

Po czym wyszliśmy czekaliśmy tam godzinami.

Przyszła McGonagall i siedziała razem z nami w ciszy

Po sporym czasie wyszła Pomfrey  i powiedziała:

P: Mam zła i dobra wiadomość zła jest taka że Yn musi przez spory czas być tutaj a dobra jest taka że żyje. Jeżeli przez jedną noc nic się nie zmieni nie mamy się o co martwić.

A ja miałem jedno pytanie

J: Pani Pomfrey możemy do niej wejść?
P: Możecie ale proszę być cicho. - poszła do szpitalnego szkrzydła a my razem za nią.

                         Pov: Yn

Słyszałam że hunctwoci zniknęli oprócz James'a więc postanowiłam ich poszukać a za razem pogadać z Tomem na temat balu.

Zobaczyłam Toma odrazu do niego podbiegłam.

Tom spojrzał na mnie i zaciągnął mnie do sali przy nie używanym korytarzu.

Gdy weszliśmy do sali była tam Evans nie do końca rozumiałam o co chodzi.

Tom poparzył na mnie i wypowiedział:

T: CRUCIO

A następnie Evans

L: SECTUMSEMPRA

Przeszywał mnie ból ogromny ból nie wiem ile razy powiedzieli te dwa zaklęcia ale czułam ogromny ból.

W pewnym momencie Tom powiedział:

T: Lily ktoś idzie zwijamy

Uciekli..

Usłyszałam krzyk i płacz. Straciłam przytomność...

siostra Blacków Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz