#24

101 9 7
                                    

Pov. Polska

Od naszego przyjazdu minęło już trochę czasu a dokładnie miesiąc. Trochę się pozmieniało bo Węgry przeprowadził się do mnie i teraz mieszkamy razem. Jest tak o wiele lepiej niż mieszkałam sama, bo zawsze mogę z kimś porozmawiać i oczywiście się przytulić. Wciąż dochodzę do siebie jeżeli chodzi o rany odniesione w tamtej walce, ale jest już o wiele lepiej, bo mogę poruszać się już bardziej swobodnie. Przestały mnie już też nękać koszmary z III Rzeszą, ZSRS i UPA, oraz przeszła mi chęć ciągłego okaleczania mojego ciała. To pewnie dlatego że Węgry dużo zmienił w moim życiu, bardzo dużo, jestem mu za to bardzo wdzięczna. Jest cudownym partnerem, nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego. Bardzo go kocham. Teraz razem chodzimy na moje wzgórze. To znaczy... Już teraz nasze wzgórze. Często też spotykamy się z Czechami i Słowacją. Organizujemy sobie wspólne wieczory. Raz u mnie i Węgra, a raz u Słowacji i Czech. Relacje z Litwą też się nam o wiele bardziej polepszyły, więc też go zapraszamy na nasze wieczory. W końcu zaczął odwiedzać nas ze swoją dziewczyną, Łotwą. Teraz to każdy jest szczęśliwy i ma drugą połówkę.

I tak oto wygląda moja historia. Od ciężkich i traumatycznych chwil. Od chwili które niemal kosztowały mnie śmiercią lub ciężkim okaleczeniem fizycznym jak i psychicznym, po chwilę radosne i spokojne.
Wycierpiałam w moim życiu bardzo dużo, mało jaki kraj tyle przeszedł. A jednak zawsze walczyłam i się nie poddawałam. Przeżyłam I wojnę to wtedy odzyskałam niepodległości. II wojnę światową, ucierpiałam wtedy bardzo, zostałam zdradzona przez sojuszników i porzucona na pastwę losu. A jednak udało się, zwyciężyłam. Następnie okropne pełne biedy i konfliktów czasy PRL, czasy rządów komunistów.
Po tylu latach ciągłego najeżdżania na moje terytorium wrogich krajów, nadal żyje i dalej będe bo jestem państwem feniksa zawsze powstanę, chodź by świat był by ku swego kresu. Dlatego z dumą wymawiam swoje imię: Rzeczpospolita Polska. Waleczne i niepodległe państwo.

Jak Feniks z popiołu... Countryhumans HunPolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz