Siedzieliśmy już na trybunach i czekaliśmy, aż zaczną wychodzić piłkarze. Po dziesięciu minutach piłkarze z obu klubów stali w szeregu śpiewając hymn. Po chwili mecz już się zaczął, a stres pojawił się we mnie od razu. Flora widząc to złapała mnie za rękę i posłała mi czuły uśmiech.
- Wygrają to, nie martw się. - Dodała i wróciła do oglądania meczu.
W 38 minucie Gavira strzelił gola. Byłam z niego cholernie dumna. Stanęliśmy razem z Flora i darliśmy mordy, aż ludzie się oglądali.
Brunet podbiegł do trybun, pokazał na mnie palcem po czym ułożył z rąk serduszko. Automatycznie zrobiłam się czerwona. Czerwona jak burak. Tak czerwona przez słynnego piłkarza, który ostatnio miesza mi w głowie. Każdy z kibiców zwrócił wzrok na moją osobę. Jednak jeszcze wtedy nie spodziewałam się co mnie kolejnego czeka.
Pierwsza połowa się skończyła, a ja wybiegłam z trybun gratulując zdobytego gola.
- Dziękuję że przyszłaś skarbie - Powiedział na co ponownie się zarumieniłam. To przez niego mam tylko motylki w brzuchu.
- Było by mi miło gdybym mógł cię zaznaczyć. - powiedział i szybkim ruchem wyciągnął zza pleców koszulkę ze swoim imieniem oraz ,,30" na plecach. - Kupiłem specjalnie dla ciebie - Uśmiechnął się i wszedł do środka szatni.Czy ja go.. kocham?... Albo to tylko zauroczenie.. mam nadzieję. - Powiedziałam w myślach i wróciłam na trybuny.
CZYTASZ
Last time... | Pablo Gavi
RomanceCharlotte Morgan to szesnastoletnia mieszkanka Barcelony, która postanawia zamieszkać razem ze swoją przyjaciółką - Florą, w luksusowym domu. Pewnego Dnia dziewczyna wykupuje dwa bilety na mecz Fc Barcelony i postanawia wybrać się tam ze swoją przy...