ROZDZIAŁ XVII - TWÓJ INFLUENCERSKI ŚWIAT

883 38 19
                                    



PROSIŁABYM O PRZECZYTANIU NOTKI PONIŻEJ KTÓRA JEST ZAMIESZCZONA ODRAZU PO ZAKOŃCZENIU ROZDZIAŁU!!


Ostatnie dni w Wenecji były już spokojniejsze. Jedynie mieliśmy zakaz wstępu do tego baru ale znaleźliśmy sobie inny. Nagraliśmy dużo odcinków na kanał EKIPA i Genzie oraz trochę teledysku do Patryka na nutkę. Był 24 listopad a my właśnie wracaliśmy do Polski. Kiedy jechaliśmy busem na lotnisko zaczęłam sobie przeglądać komentarze pod postem Patryka. Dużo było komentarzy typu, że jestem z nim dla pieniędzy, abym się zabiła czy kim ja w ogóle jestem i za kogo się mam, kinga czy wika lepsze. Było mi przykro nie będę ukrywać. Nie chcę aby ludzie myśleli, że tak jest. Nie chcę aby również Patryk przez to dostanie jakąkolwiek krytykę? Co jeśli wybierze głos ludzi zamiast miłości? Tyle myśli rozchodziło mi się po głowie póki nie usłyszałam dźwięku wiadomości z telefonu.

Część Lia, jak się czujesz? Widzę komentarze pod postem Patryka i wolę się upewnić czy wszystko ok. Jak w ogóle nowa praca u Karola?

Oktawia. Miałam z nią wspaniały kontakt. Przez 3 Lata mieszkałyśmy same przez co złapałyśmy najlepszy kontakt siostrzany. Wiemy że możemy sobie wszystko powiedzieć i zawsze siebie wspieramy w jakiejkolwiek sytuacji, nie ważne jak bardzo zła będzie. Wiedziała że mogę się przejąć takimi rzeczami. Najsłodsza osobą jaką znam.

wszystko w porządku, jest mi troszkę przykro ale dam radę. kłamstwo. u Karola świetnie się pracuje, aktualnie pracuje nad nową piosenką Patryka i tekstem na nową piosenkę u Genzie. A jak u ciebie młoda

— bardzo dobrze mam nadzieję że niedługo przyjedziesz do nas! albo my przyjedziemy zobaczyć pieski.

— odrazu jak wrócę i ogarnę mieszkanie to was zapraszam. zaraz dojeżdżamy do lotniska więc odezwę się później, kocham cię ❤️

Kocham moją siostrę. Nie chce jej okłamywać ale nie chce też martwić. Wolę też jej takie coś powiedzieć w twarz niż przez sms. Odłożyłam telefon na bok włączając przy okazji muzykę. Założyłam słuchawki i zaczęłam się zastanawiać co mogę zrobić inaczej aby wszystko było dobrze. Nie chcę aby Patryk miał przeze mnie problemy. Znowu.

"Wszystko dobrze Aurelia?" spytał się kostek który siedział na przeciwko mnie przy tym szturchając. Ja kiwnęłam głową na tak uśmiechając się i powróciłam do patrzenia przez okno. Czułam na sobie wzrok Patryka, który siedział obok mnie. Nie chciałam go stresować dlatego automatycznie zaczęła mi noga trząść się od góry do dołu wręcz podskakując w miejscu. Poczułam dotyk dłoni na swojej. Mocniej uścisnęłam dłoń Patryka ale nadal nie odwracam swojego wzroku od okna.

Dojechaliśmy po jakimś czasie na lotnisko. Szłam cały czas z Patrykiem za rękę nic się nie odzywając. Wszyscy rozmawiali ze soba. Nie miałam ochoty tego robić gdyż nie miałam siły.
Weszliśmy po godzinie 20 do samolotu. Ja siedziałam przy oknie, Patryk na środku a obok Patryka Olek. Miałam opartą głowę o siedzenie i patrzyłam w górę.

"Kochanie wszystko w porządku?" spytał Patryk. Gdy odwróciłam głowę, położył rękę na moim udzie a twarz miał zmartwioną.

"Wszystko w porządku Patryś. Jak będziesz chciał się położyć spać to się połóż na mnie dobrze?"

"No dobrze." wystartowaliśmy po czym Patryk położył mi się na nogach a ja na jego plecach zakładając słuchawki.

4.00 25 listopada 2023 rok, Polska

Kiedy wyszliśmy z samolotu, każdy poszedł do swojego auta, które zostawiliśmy na specjalnym parkingu. Wracałam z Patrykiem, Julią i Postim ponieważ musiałam ich odwieźć do domu Patryka a jechaliśmy moim autem jeszcze wcześniej.

KU MIŁOŚCI || Patryk BaranOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz