Ratchet był na ziemi już jakiś czas, i mimo że nigdy się do tego nie przyznał, fascynowała go ludzka medycyna a mówiąc o tym, sama medycyna ludzka nie interesowała go tak bardzo jak pewna Pani doktor którą nie raz widział w telewizji którą oglądały dzieciaki w bazie, z początku uważał że oglądanie telewizji to tylko marnowanie czasu i dodatkowo prał mózgi ludziom, lecz pewnego dnia jego zdanie się zmieniło gdy zobaczył wywiad z dość młodą Pani doktor.
''Miko, od kiedy ty się interesujesz medycyną?''- Zdziwił się Jack po tym, jak Miko z zainteresowaniem oglądała wywiad z młodą dziewczyną co jak na nią, było dość dziwne.
''Nie interesuje mnie to....bo to straszna nuda....ale, to jest moja kuzynka.''- Ratchet przysłuchiwał się dzieciakom nie za bardzo zwracając uwagi na to o czym rozmawiali do póki Miko nie postanowiła pogłośnić telewizji, mógł usłyszeć z tego magicznego pudła głos młodej dziewczyny, która z fascynacją opowiadała o swojej pracy, słowa jakie wypowiadała....były dość zaskakujące patrząc na to jak młodo wyglądała, wiedza owej dziewczyny zainteresowała Ratcheta na tyle, że postanowił podsłuchać rozmowę dzieciaków, udając że robi coś przy panelu.
''Ile twoja kuzynka ma lat?''-Zapytał Raf. '' 25 lat, jest teraz na stażu, ale z tego co mówiła, już teraz chwalą ją za jej wiedzę i dokładność''
''Wow...,musi naprawdę kochać to co robi, skoro tak dobrze jej idzie''- Powiedział Jack patrząc na młodszą. '' Jeszcze jak! Nie wiesz ile razy zanudzała mnie anatomią człowieka...''
(Jeżeli gdzieś bym się pomyliła to bardzo przepraszam, ale informację na temat studiów medycyny szukałam w internecie)
''Jak wygląda na ziemi takie....szkolenie się?'' -zapytał w końcu Ratchet, Miko i Jack spojrzeli na siebie zdziwieni że w ogóle to Ratcheta zainteresowało. '' Z tego co mówiła T.I, to najpierw są studia na kierunku lekarskim, które trwają mniej więcej 6 lat, później jeszcze 13 miesięcy i specjalizacja 3-4 lata, dodatkowo jeszcze są staże''
'' To jest strasznie długi czas...''-Zdziwił się Ratchet.- '' Tak, ale T.I zawsze chciała zostać chirugiem, więc uczyła się bardzo dużo bo zawsze chciała pomagać i ratować ludzi...a teraz? Nawet nie jest jeszcze chichurgiem działającym na własną rękę, a już o niej w telewizji mówią!''
Ratchet zafascynował się dziewczyną, nigdy jeszcze nie słyszał o kimś...kto tak darzy miłością medycynę, gdy tylko dzieciaków nie było w bazie, sam włączał telewizję z nadzieją, że jeszcze będzie miał okazję zobaczyć wywiad z T.I, chciał ją poznać ale nie spodziewał się, że ta okazja nadarzy się szybciej niż sądził.
Pewnego dnia Ratchet jak zwykle pracował przy panelach, gdy jego uwagę zwrócił dźwięk silnika, domyślając się że to tylko autoboty przyjechały z ludźmi postanowił wrócić do swojej pracy.
''Oh to nie była moja wina okej?''- Marudziła Miko gdy wysiadła z Bulk'a, który po chwili się transformował. - ''Miko, nikt więcej miał o nas nie wiedzieć''
''Niesamowite....'' - Usłyszał Ratchet obcy damski głos...jednak jemu był bardzo znany, gdy się odwrócił zobaczył T.I rozglądającą się z ciekawością wokół bazy...czy Primus go wysłuchał? T.I spojrzała na niego z uśmiechem, a ten momentalnie poczuł jak robi mu się gorąco.
''Dzień dobry, jestem T.I, a ty?'' - Zapytała dziewczyna, miała tak delikatny i łagodny głos- Ratchet, ale o czym ty myślisz?- '' Jestem Ratchet, jestem medykiem Autobotów''
Ratchet nawet nie spodziewał się że tego dnia nawiąże taki dobry kontakt z T.I, kiedy dziewczyna poznała resztę zespołu, Optimus jako lider, postanowił przydzielić Ratcheta jako bota odpowiedzialnego za nią, co jemu ani trochę nie przeszkadzało, przez ten czas kiedy spędził z T.I dowiedział się wiele o anatomii ludzi, uwielbiał odwozić ją na studia gdy ta opowiadała mu co nowego się nauczyła, i zawsze opowiadała mu ciekawostki o anatomii ludzkiej a on, z każdym razem czuł...co raz większe przywiązanie do T.I, tak jakby odnalazł bratnią duszę.
Pewnego razu, gdy Ratchet i T.I byli sami w bazie, dziewczyna zauważyła że od jakiegoś czasu, T.I znajdywała wokół jego miejsca pracy dość sporo książek o medycynie i anatomii ludzkiej co ją dość zdziwiło.
''Interesuje Cię ludzka medycyna Ratchet?'' - Zapytała zaciekawiona- '' Od kiedy się tutaj pojawiłaś, dość mocno mnie zainteresowałaś medycyną, chciałem się więcej dowiedzieć...''- Odpowiedział.
''Dla mnie?''- Zapytała T.I, zobaczyła że jego twarz zrobiła się czerwona.- '' Tak....
Kto by pomyślał że ten zazwyczaj marudny doktorek, zakocha się w ludzkiej dziewczynie?