◤─────•~❉✿❉~•─────◥
Forgotten
◣─────•~❉✿❉~•─────◢
Optimus pamięta ten dzień jakby to było wczoraj....walka z Decepticonami, wszystko szło tak jak powinno....gdyby nie to że Starscream pojawił się z T.I na dłoni....już nie żywą T.I, w tamtym momencie poczuł jak jego iskra straciła blask, nie docierały do niego nawet śmiechy conów gdy jej martwe ciało opadło na ziemię, pragnął podbiec i ich wszystkich wybić lecz jego ciało nie mogło się ruszyć...
Jak mógł tak bardzo zawieźć?
Był ciepły letni poranek, wiatr delikatnie poruszał wrzosami rosnącymi niedaleko, między nimi stał nagrobek, na szarym tle widniał biały napis- Ku Pamięci T.I. Dziewczyna kochały wrzosy stąd też takie miejsce pochówku, chodź minął już miesiąc, Optimus nie był w stanie odejść od tego miejsca, nadal obwiniał się że T.I teraz tutaj leżała, brakowało mu jej optymizmu i śmiechu...
'' Po wygranej wojnie chcę z Tobą zobaczyć pole wrzosów, spełnisz moje marzenie?''
i spełnił, zobaczyła pole wrzosów....chodź nie tak jakby tego pragnął, każdego dnia coraz bardziej czuł pustkę w iskrze, którą nie mógł niczym zapełnić, dlaczego ją spotkał taki los? Czym zawiniła? T.I była osobą, która widziała w każdym dobro, nawet w Megatronie który był potworem, wierzyła że każdy może się zmienić.
'' Wiem jaki jest Megatron...ale, wciąż wierzę, stać go na więcej chodź może tak nie myśleć, nadal można się zmienić''
Jak T.I była w błędzie.... w tego w którego wierzyła....to on zabrał jej niewinną duszę...a Optimus....nie był w stanie jej uratować. Prime ostatni raz spojrzał na jej grób po czym powoli odszedł.
Mijały dni, miesiące, lata a Optimus powoli zapomniał o bólu z jakim się borykał, nowe osoby w zespole, pojawienie się dzieciaków w bazie, to sprawiło że zapomniał, zapomniał o kimś kiedyś blisko jego iskrze. Minęło 3 lata a wrzosy kiedyś piękne i fioletowe umarły, grób kiedyś w idealnym stanie, popękał i narósł na nim mech, osoba która była kiedyś ważna dla Optimusa i reszty zespołu została zapomniana, dusza T.I stojąca obok swojego grobu poczuła smutek.
'' Mam nadzieję że jest Ci lepiej Optimusie.... zapomnij i żyj swoim życiem.....'
