Rozdział 21

633 37 1
                                    

-Oj są pokaż mi tą liste sama zaraz coś znajdę lepszego o to jest ładne

-Jakie?

-Dla chłopca podobają mi się te :
Damon ,Tyler, Ash, Luck, Nathan Ethan,Lucas albo Liam

A dla dziewczynki to może :
Kennedy,Bella,Jennifer,Skyler,Rosalie,Natalie,Chloe albo Cassandra czyli Cassie

-No nawet ładne ale trzeba się zdecydować które

-No nie wiem

-Mi się chyba podoba najbardziej Ethan lub Damon a dla dziewczynki to Cassie lub Skyler

- No masz racje te są chyba najładniejsze ale i tak nie mogę się zdecydować które

-Spokojnie jeszcze mamy dużo czasu

-No tak to dopiero 3 miesiąc

-Dobra skoro mamy już mniaj więcej wybrane imiona trzeba to uczcić

Wtedy Nick zaczął mnie całować bardzo namiętnie oczywiście odwzajemniłam pocałunek. Był przy mnie cały dzień co mi się bardzo podobało. Dochodziła juz 22:00 więc postanowiłam, że się wykąpie wziełam ręcznik i jakiś szlafrok. Weszłam do łazienki i nalałam wody do wanny gdzie wsypałam sól morską i waniliowy płyn do kąpieli. Gdy miałam już zacząć się rozbierać by wejść do wanny drzwi łazienki się otworzyły

-Hej kochanie

-Co chcesz nie widzisz że chce się wykąpać

-Może pooszczędzamy wodę ?

-Mm Ah tak ?

-No wiesz jesteś w ciąży więc jeszcze coś sobie zrobisz

-Niby co potnę się mydłem ?

-No naprzykład~ zaśmiał się tak tak słodko że aż za

-no nie daj się prosić

-No zgoda tylko dlatego że dzisiaj spędziłeś ze mną w końcu cały dzień

-Moja najwspanialsza najcudowniejsza naj...

-Skończ z tym naj naj naj

- No dobrze ~ zaczęłam się rozbierać ale on mi oczywiście nie pozwolił

-no skarbie pozwól, że ja to zrobie

-Nie skarbuj mi tutaj

Gdy już byliśmy nadzy on wszedł pierwszy a ja tuż za nim. Wanna była ogromna. Siedzieliśmy tak że moje plecy dotykały jego umięśnionej klaty i siedziałam mu na nogach. Było bardzo przyjemnie a zapach wanili był relaksujący. Nick zrobił mi masarz co było kochane i bardzo mi się podobało. Po godzinie wyszliśmy z wanny. Gdy już się wytarliśmy to Nick założył czarne bokserki a mi pomógł założyć szlafrok. Położyliśmy się do łóżka gdzie leżałam do niego tyłem a on mnie przytulał i głaskał po brzuchu to było taki wspaniałe uczucie. Chwilę potem zasnęłam gdy się obudziłam leżałam cały czas w tej samej pozycji a ręką Nicka była na moim brzuchu. Przekręciłam się tak że teraz leżałam twarzą do niego.

Pocałowałam go w usta na co on tylko zamruczał. Obiełam jego policzki swoimi dłońmi i pocałowałam go ponownie tym razem oddał pocałunek.

-Dzień dobry

-Dzie..eeń do...bryy Sa..mi ~ mówił cały czas ziewając

-Co dziś robimy ?

-Nie wiem a co byś chciała porobić ?

-Chcę ten dzień spędzić z tobą tutaj w mieszkaniu rozmawiając i pijąc kakao

-No to widzę nie masz wysokich wymagań

Na Skraju ŻyciaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz