Powoli zdjął spodnie i wsunął prawą dłoń pod ciemny materiał bielizny. Nie był jeszcze twardy, dlatego zaczął od powolnego masowania swojej męskości. Wydawał przy tym nieco sztuczne, ale mimo wszystko podniecające westchnienia i pomruki. Policjant patrzył na niego, nawet nie ukrywając jak bardzo podobał mu się ten widok.
Chciał już interweniować, ale ciekawość była silniejsza. Chciał sprawdzić jak daleko się posunie.
— Dobrze sobie radzisz — wymruczał, zadowolony.
— Wolałbym, gdybyś ty to zrobił hyung... — Sapnął, patrząc w oczu starszego. Taehyung jedynie się uśmiechnął. Zachowanie młodszego tylko mocno go rozbawiło, nie zamierzał robić nic więcej poza patrzeniem.
— Nie będę cię do niczego zmuszał. Przecież nie chcesz robić nic przed naszą pierwszą randką — przypomniał, a Jimin prychnął pod nosem. Złapał swojego twardego penisa u samej podstawy i zaczął szybko poruszać dłonią. Nie był zadowolony. Czuł przyjemność, ale nie taką jak w momencie, gdy ktoś inny dotykał go w ten sam sposób.
Jęknął płaczliwie, patrzył prosząco. Niemo błagał, aby zrobił coś na jego korzyść, ale tak się nie stało.
Chłopak zdjął bieliznę i rzucił nią w partera. Uśmiechnął się zadowolony, gdy ten złapał materiał, odrzucają na podłogę. Zaraz potem zeskanował go wzrokiem. Zatrzymując spojrzenie na jego kroczu.
— Nawet nie wiedziałem, że jesteś taki niegrzeczny — powiedział niskim, seksownym tonem głosu. Był już o krok od zrezygnowania ze swojego głupiego pomysłu, w czasie gdy młodszy coraz szybciej poruszał dłonią. Napięcie powoli kumulowało się w jego ciele, ale dalej nie było mu tak dobrze, aby bez problemu pozwolić sobie na chwile zapomnienia. Dalej sporo mu brakowało.
Zamknął oczy i jęknął nieco głośniej, już chciał spróbować czegoś innego, gdy policjant nagle złapał go za nadgarstek.
— Hyung... – sapnął przestraszony.
— Tylko ja mogę cię tak dotykać — powiedział z powagą i nachylił się nad nim. Zawisł nad jego drobnym ciałem i mocniej rozchylił jego uda. Uśmiechnął się zadowolony, gdy nastolatek grzecznie rozsunął nogi jeszcze szerzej, niemal wykonując szpagat. — Grzeczny chłopiec.
— Tylko dla ciebie jestem taki grzeczny hyung — odpowiedział, unosząc biodra wyżej, tak aby mężczyzna bez problemu mógł go rozciągnąć. Sięgnął po żel, a przyjemny zapach truskawek rozniósł się po sypialni, sprawiając, że dziewiętnastolatek zadrżał z ekscytacji. Dobrze znał ten zapach i wiedział z czym miał go kojarzyć.
Przyjemne uczucie rozciągania wyrwało kilka dłuższych i głośniejszych jęków. Zaczął wypychać biodra w jego stronę. Chciał czuć go mocniej. Pragnął go coraz bardziej, a te dwa dni przeryw od ich zbliżeń były dla niego najgorszą karą. Tęsknił za tym wspaniałym uczuciem wypełnienia.
— Jesteś najpiękniejszy — wyszeptał, całując jego szyje i usta. Nie przykładał większej wagi do rozciągania robił to niedbale. Dbał o niego tylko dlatego, że nie chciał mu potem sprawiać bólu.
— Już wystarczy hyung. — Przerwał mu nagle, odsuwając go od siebie. Chciał wreszcie poczuć jego twardą męskość. — Hyung...
Policjant poczekał jeszcze kilka sekund. Spojrzał mu w oczy. Przygryzł dolną wargę i uśmiechnął się delikatnie.
— Jak bardo chcesz mnie poczuć? — zapytał, ocierając się o jego twardego penisa. Sam był już gotowy do zabawy, ale musiał usłyszeć to od swojego partnera...
— Bardzo cię chcę — oznajmił bez wahania. Złapał go za biodra i uniósł wyżej niż zazwyczaj. Sięgnął dłonią do swojej bielizny i zsunął ją na tyle, aby bez problemu zagłębić się w ciasnym wnętrzu.
![](https://img.wattpad.com/cover/367509753-288-k671784.jpg)
CZYTASZ
All my rainy days BTS vmin
RomansaWystarczył jeden deszczowy dzień, aby całe życie Jimina zmieniło się nie do poznania. Przypadkowe spotkanie z policjantem odmienia życie ich obu, ale nie sprawia, że to co złe staje się dobre. Czasami trzeba zrezygnować, albo walczyć mimo trudności...