Rosie Williams, 21-letnia pół Polka-pół Włoszka. Wraca do Polski po 10 latach.
Jest ona influencerką, która jest znana we włoszech jak i w Polsce. Pewnego słonecznego dnia wpada na bruneta..
Bartek Kubicki, 22-letni influencer, który uczestniczy w p...
Hejka, w tym rozdziale chciałabym was bardziej wprowadzić w życie głównej bohaterki, jej wygląd itp. Więc co let's gooo! ~~~~~~~~~~~~~~ Rosie urodziła się w Polsce, jednak po 10 latach wraz z rodzicami wyjechała do rodzinnego miasta ojca- Poli, czyli miasta we Włoszech. Urodziła się 10 sierpnia.
Poznała tam wspaniałych ludzi, a w tym Nicol Luzardi. Ona została jej najlepszą przyjaciółką. Nika uczyła Ros także trudniejszych słówek po włosku. A teraz dzięki temu umie mówić perfekcyjnie po Włosku. Jednak Polska krew dalej płynie w jej żyłach i umie mówić i po Polsku i po Włosku PERFEKCYJNIE. W późniejszym czasie Rosie poznała nowego chłopaka przyjaciółki, Nicolę Zalewskiego, który również jest pół Włochem i pół Polakiem. Dlatego super się z nim dogadywała. Z Nico była jak siostra z bratem. A gdy zmarł tata Nicoli czuła że odebrano również cząstkę jej. W tym okresie bardzo wspierała Nicolę. A gdy on musiał wyjechać do Polski na miesiąc wspierała swoją przyjaciółkę. Ale w środku cierpiała? Ponieważ był to pierwszy taki wyjazd Nicoli.
Gdy miała 16 lat zaczęła prowadzić swoje social media. Na początku był to tylko TikTok i Instagram, a w późniejszym czasie doszedł jeszcze YouTube. Była jedną z popularniejszych influencerek we Włoszech. Jednak dużo fanów z Polski zaczęło jej pisać żeby zaczęła prowadzić również social media po polsku. I tak właśnie stała się jedna z najpopularniejszych infuencerek. Na YouTubie ma 5,3 mln subskrypcji, na tiktoku ma prawie 12 mln obserwujących i na ig miala 11 mln obserwujących. Dostawała masę pozytywnych opini jak i dużo hejtu. A tak wygląda Rosie:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ale teraz wrócimy do 16 lipiec 2022
Mam 20 lat i dzisiaj jest dzień kiedy wracam do Polski. Bardzo nie chcę się rozstawać z Włochami ale trudno, pragnę już od jakiegoś czasu wrócić do starego mieszkania na jakiś czas, a później kupić własne mieszkanie w Krakowie.
Nagle do mojego pokoju weszli Nico wraz z Nicolą. (Rozmowa toczy się po włosku) -Siema stara- krzyknęła Luzardi podbiegając do mnie, a następnie przytulając. -Hejka niunia- odpowiedziałam jej. -Halo, ja też tu jestem.- powiedział „obrażony" Nico. Po tym Nicola odsłoniła jedną rękę, ja moją i do naszego uścisku dołączył piłkarz.
-Będziemy tęsknić- rzekła po krótkiej chwili Nika. -Ja za wami też. Zale się od nas odkleił i wręczył mi małą torebeczkę. Dał mi ją. A w środku była bransoletka z naszymi inicjałami. Wtedy pękłam, zaczęłam płakać. -Odwiedzicie mnie, prawda?- powiedziałam płacząc. -Oczywiście- krzyknęli jednocześnie. -Dobra, a teraz się szykuj zabieramy cię w pewne miejsce.
Zabrali mnie w nasze miejsce i tak minął mi ostatni dzień we Włoszech.
~~~~~~~~~~
Hejka mam nadzieję że 1 rozdział wam się spodobał. Jak wam się spodobał zostawcie gwiazdeczkę. Jeszcze dzisiaj postaram się wrzucić kolejny- juz z Polski.