Instagram: itwriterrr
TikTok: itwriterrrRoseanne
Wraz z Evanem spędziliśmy jeszcze trochę czasu na cmentarzu, lecz z każdą kolejną minutą czułam się coraz gorzej.
Nie mogłam przeboleć tych wszystkich wspomnień. Może nie należał do najlepszych ojców, ale zawsze przy mnie był, gdy go potrzebowałam, a teraz? Teraz już nigdy go nie będzie.
Ludzie mówią, że zawsze zostanie w sercu, ale to jest gówno prawda, już go nie ma. Zostałam sama.
Wiem, jak bardzo mama się stara, aby choć trochę nam to wynagrodzić, ale to nic nie da. Rzeczy materialne nie zastąpią obecności i miłości ojca.
Przez tyle lat, zdążyłam się z tym pogodzić, jednak zawsze, gdy zbliża się rocznica jego śmierci, czuję się jak najgorsze gówno.
Dodatkowo martwiłam się o brata. Nikt nie rozumiał co on czuje i chłopak z czasem zamknął się w sobie na amen.
Zmienił się diametralnie w przeciągu miesiąca od śmierci taty. Powtarzałam przed samą sobą, że go nienawidzę i jest jedyną rzeczą, której naszej mamie nie wyszło, ale kogo ja chciałam oszukać? W głębi serca mocno go kochałam.
Był moim bratem, a momentami nawet największym wsparciem. Bardzo mnie to boli, że ja nie mogę być dla niego tym samym.
Zastanawiało mnie to, czy rozmawiał o tym z Evanem. Albo czy w ogóle rozmawiają ze sobą na takie tematy.
Noah jedynie mówił mi, że mają regularny kontakt od początku znajomości, więc raczej muszą mieć jakieś powody do gadania.
Teraz w sumie rozumiem też mojego brata, dlaczego tak bardzo lubi tego chłopaka. Ostatni czas spędzałam z nim w naprawdę bardzo przyjemnej atmosferze.
Różnił się od typów ze Stanów, a przynajmniej sprawiał takie pozory.
Po jakimś czasie, brunet odprowadził mnie do domu. Pytał, czy na pewno niczego nie potrzebuję i zapewniał mnie, że gdyby coś się działo, to mogę do niego pisać.
Było mi trochę głupio opowiadać o swoich problemach. Nie znałam go na tyle, aby móc mu bardziej zaufać.
Domyślam się, że jednak wie więcej o naszej rodzinie niż mi się wydaje.
Resztę dnia spędziłam na czytaniu książek. Chciałam na trochę uciec od otaczającego mnie świata.
Gdy zatracałam się w lekturze, mogłam na chwilę odpocząć od natłoku myśli. Skupiałam się tylko na wykreowanym uniwersum.
Miałam trochę za złe dziadkom to, że nie chcieli pójść z nami na cmentarz. Uważali, iż tak będzie lepiej, ale mogli okazać nam trochę więcej wsparcia.
Czasami wystarczy tylko obecność czyjejś osoby, aby poczuć się lepiej.
Zanim się obejrzałam, był już późny wieczór. Pomyślałam, że mogłabym zrelaksować się przy cieplej kąpieli.
Uwielbiałam długie, gorące kąpiele.
Już miałam wychodzić z pokoju, ale nagle usłyszałam cichy dźwięk uderzenia w szybę od drzwi balkonowych.
Nasłuchiwałam, czy brzmienie rozlegnie się ponownie, bo być może tylko mi się wydawało.
Ale nie, po chwili znowu usłyszałam takie samo uderzenie.
Podeszłam do balkonu, jednak na zewnątrz było już ciemno, tak że nie zdołałam niczego dostrzec.
Otworzyłam drzwi i przekroczyłam próg balkonu, a następnie spojrzałam w dół.
CZYTASZ
Speeding Hearts (SPEEDING #1)
RomanceOsiemnastoletnia Roseanne Davis wraz z jej cztery lata starszym bratem Noahem, pod naciskiem matki lecą na wakacje do Włoch. Rodzeństwo zatrzymuje się u dziadków, których dobrze znają, bo to nie jest ich pierwszy wyjazd do nich. Noah z każdą kolejn...