Rozdział 32

9 0 0
                                    

Postanowiliśmy szukać Angela na własną rękę no, ale nam to nie wychodziło. Zupełnie jakby on i ten cały zasrany Valentino zapadli się pod ziemię. Cholera jedna wie co on mu może zrobić

- Słuchajcie - zaczęła Charlie - Jest ciemno nic nie widać. Wracajmy do hotelu

Doskonale wiedziałam, że to moja wina

No przecież ja ją tu wpuściłam

- To moja wina - powiedziałam kiedy weszliśmy do hotelu

- No, ale jak twoja?

- No bo ja ją tu wpuściłam

- Nie rozumiem

- Nie mówiłam wam tego, ale za nim tu trafiłam zabiłam pewną rodzinę i było tam dziecko no i okazało się, że to była właśnie Nicole. Zupełnie nie miałam pojęcia, że to ona! - było mi strasznie głupio - Przyszła tu po mnie, żeby się zemścić

- A nie uważasz, że ona trochę jednak przesadza?

- Powiedziała, że chcę mi uprzykrzyć życie. Za to co zrobiłam

- Nie mamy ci tego za złe. Każdy z nas robił coś okropnego. Znajdziemy go

Rozpłakałam się

- Dzięki jesteście najlepsi

Tej nocy nie mogłam zasnąć. Ciągle śniła mi się Nicole mówiąca, że zrobi mi coś gorszego i cały czas się śmiała

Cholera musi mnie nawet w snach nawiedzać

Obudziłam się z wrzaskiem

Byłam cała mokra. Dosłownie się ze mnie lało

Próbowałam zasnąć, ale cały czas miałam przed oczami ją

Udało mi się zasnąć dopiero nad ranem

Kiedy się obudziłam nie wiem jak, ale zaplątałam się w kołdrę i runęłam razem z nią na podłogę

Weszłam zaspana do kuchni

- Jak się spało?

- Beznadziejnie

Potrzebowałam kawy i to w tej chwili

- Czy ta policja go szuka? - zapytałam - Minęło sporo czasu, a nic nie wiemy. Jemu może cię coś stać w najgorszym przypadku już mu się coś stało!

- Kate - Vaggie położyła rękę na moim ramieniu - Znajdą go spokojnie

- Gówno prawda - powiedziałam - Pewnie mają to  głęboko w dupie

- Uspokój się znajdą go

Ma rację. Nerwy tu nic nie dadzą

- Twoja kawa - Cherri podała mi kubek

Wypiłam ją od razu

- Idę go szukać

- Ale, że sama?

- No tak

- A jak coś ci się stanie?

- Spokojnie. Umiem się obronić

W końcu natrafiłam na jakiś opuszczony budynek. Dziwne zupełnie nie miałam pojęcia, że coś takiego tu jest

Ze środka usłyszałam jakieś głosy. Byłam pewna, że to ta suka Nicole i ten cały zasrany Valentino. Wiedziałam, że sobą współpracują no wiedziałam

Dobrze, że się skryłam bo jeszcze chwila i by się skapnęli, że przylazłam

Angel był w kącie związany

Muszę go jakoś uratować

Tylko nie wiem jak

Po chwili dostałam czymś w łeb i też obudziłam się związana

- Co to węszysz co? - syknęła Nicole

- Wypuść nas ty suko

- Nie ma mowy

- Wiedziałam, że działacie razem. Dwa zjeby się skumplowały

- Kate - powiedział cicho Angel - Może lepiej ich nie drażnić co?

- Przecież nic nam nie zrobią

- Jesteś pewna? - Nicole wyjęła pistolet i strzeliła nim do góry

- Proszę cię wypuść chociaż go - powiedziałam - Przecież ci chodzi o mnie tak?

- Przecież ci powiedziałam, że zrujnuje ci życie tak samo jak i ty zrujnowałaś moje

- O co tu chodzi? - Angel był totalnie zaskoczony

- Nie powiedziała ci?

- Przepraszam nie chciałam

- Ale co nie chciałaś?

Wzięłam głęboki wdech i zaczęłam mówić

- Jak dobrze wiesz jestem seryjną morderczynią. Zanim tu trafiłam zabiłam pewną rodzinę i tam było dziecko , którego nie zabiłam . Tym dzieckiem była Nicole, ale nie miałam pojęcia, że to ona. Teraz mnie dopadła i próbuję się zemścić jak widać skutecznie

- Kłamiesz dobrze wiedziałaś, że to ja

- Zabij mnie - powiedziałam - Po prostu mnie zabij i tyle

- Nie zabiję cię. Ujdziesz z życiem, ale będziesz patrzała jak wszystkiego cię pozbawiam. Następny  w kolejce jest ten twój zasrany Radiowy Demon

Zaczęłam się szarpać

- Zostaw go w spokoju bo przyrzekam, że ci oczy kurwa wydrapię

- Strasznie się ciebie boję - machnęła ręką - Nie jesteś w stanie mi nic zrobić

Razem z Valentino wyszli z pomieszczenia

- Musimy się wydostać - zwróciłam się do  Angela

- Ale jak niby? Za mocno nas związała

Nagle zobaczyłam jakiś ostry kawałek

Spróbowałam go dostać nogą. Było ciężko, ale w końcu mi się udało


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 19 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Moja przygoda w Hazbin HotelOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz