Następny dzień.
Wstałam o 7:00. Ubrałam koszule w kratę, jeansy i coversy. Rozpuściłam włosy. Zrobiłam lekki make-up. Wziełam(jak zwykle) torbę i zeszłam na dół. Zjadłam płatki (zrobione przez babcię) i wypiłam kawę. Poszłam do łazienki. Gdy wróciłam zobaczyłam Remka i moją babcię którzy rozmawiali. Remi kiedy mnie zobaczył to podszedł do mnie pocałował w policzek i powiedział.
-Cześć kochanie.-
Myślałam że go zabiję. Przy mojej babci!!!
-Cześć-
Babcia śmiała się po cichu i mrugnęła do mnie.
-Dbaj o moją wnusie. Miłego dnia w szkole.-
-Oczywiście będę o nią dbał.-
-Pa babciu.-
-Pa-
Wyszliśmy z domu i prez całą drogę do szkoły śmialiśmy się i opowiadałam mu o mojej babci.
Gdy weszliśmy do szkoły wszyscy się na nas patrzyli. Remek ścisnął moją rękę mocniej niż wcześniej.
Przez wszystkie lekcje nie mogłam się skupić bo Remigiusz patrzył cały czas na mnie i uśmiechał się promiennie. Na prerwach wszystkie dziewczyny wypytywały o mnie i ReZiego. Po szkole poszłam razem z nim do parku gdzie cały czas rozmawialiśmy. O 17 00 zadzwoniła Ema i zaprosiła mnie do siebie. Pożegnałam się z Remkiem. Poszłam do domu po rzeczy. U Emy oglądaliśmy film. Podczas filmu Ema zaczęła rozmowę.
-A ty i Remek to tak na poważnie? -
-No raczej. Ale wiesz..-
-Co wiem?-
-No on jest kochany ale mam wątpliwości bo popatrz na mnie i na niego. Nie ma porównania. On jest świetny a ja...-
-O przepraszam ty jesteś owiele lepsza od tego pacana!-
-Serio.-
-Nie na niby.-
-hihi-
-Nie hihraj się.-
-Czemu? -
-Dobra hihraj się.-
-Jesteś nie możliwa.-
-Wiem bo ja.-
-Ech-
Po godzinie przekomażania się z Emą zamknęłyśmy na jej łóżku przed komputerem.
★★★★★★★★★★★★★★★★
Elo witam was. W kolejnym rozdziale. Nawet nieźle mi idzie to ff jeśli nie to piszcie. Pozdrowionka :-) ♥
♪Butterfly♪
