Siedzieliśmy w ciszy od 15 min. Liam patrzył mi prosto w oczy a ja nie mogłam nic z nich wcztać. Nie wiedziałam czy się cieszy, czy jest smutny albo zły. Okropność.
-Możesz coś w końcu powiedzieć? - spytałam niepewnie.
-J...ja...bo..ymm..- jąkał się.
-No...ty...siedzisz tu...i...właśnie się dowiedziałeś, że jestem w ciąży...- starałam się go przedrzeźnić
-Bo...my...i...o kurwa.
-Liam...jesteś zdrowy na umyśle...tak mi się wdaje...no ale chyba jestes więc złóż ładnie zdanie jak w szkole i się wypowiedz- chciałam się pozbyć tej napiętej atmosfery.
-Skąd wiesz, że szło mi dobrze w szkole? - zapytał posyłając mi swój szelmowski uśmiech.
-Nie zmieniaj tematu...mówimy teraz o dziecku. - troszkę się zirytowałam.
-Cassie...Kurwa!- krzyknął.
-C..co?- wystraszyłam się.
-BĘDĘ TATĄ! NAJLEPSZYM TATKĄ POD SŁOŃCEM! albo...na ziemi...ale...BĘDĘ TATĄ!- zeskoczył z kanapy jak poparzony.
W sumie nie ukrywam, zaskoczył mnie tym jak jasna cholera.
-ZAJEBIŚCIE!- podniósł mnie z kanapy, mocno przytulił. A po chwili odstawił i się odsunął.
-To...moje dziecko?- spytał niepewnie.
-No nie wiem, nie wiem...może z Harrym...albo...Niallem albo...z pluszowym misiem?- udawałam głupa.
-Co kurwa!? Spałaś z nimi a teraz jesteś z którymś w ciąży!? - odskoczył chyba jakieś 3 metry - CZEKAJ...z pluszowym misiem? - przechylił głowę na prawo i przymrużył oczy.
-To jest tak samo możliwe, jak to, że z nimi spałam - naśladowałam go tylko, że ja skrzyżowałam ręce pod piersiami.
-Ale...to chyba nie jest możliwe - złapał sie za brodę
-Liam...jesteś idiotą. Czy ja wyglądam Ci na laskę, która spałaby z twoimi kolegami, a potem powiedziała swojemu narzeczonemu, że jest w ciąży? -spytałam.
-Nie. Wglądasz mi na kobietę, która mówi swojemu narzeczonemu, że jest idiotą.- powoli do mnie podszedł i złapał mnie w pasie przyciągając do siebie.
-Bo tak powie...-przerwał mi namiętnym pocałunkiem.
Wtedy zapomniałam o tej wcześniejszej ciszy, która ciągnęła się dla mnie w nieskończoność. Czułam jego wrażliwe usta na moich. Byłam w niebie, to uczucie jest nawet nie do opisania. Tak bardzo go kocham. Oderwał się ode mnie.
-Cassie, jestem tak szczęśliwy. Czy ty bałaś się mojej reakcji?- spytał troskliwie
-Nie będę Cię okłamywać, bałam się, że gdy tylko się o tym dowiesz to mnie zostawisz- do oczu napłynęły mi łzy.
-Cassie, głupia Ty. Bardzo Cie potrzebuję, potrzebuję Twojego ciepła, potrzebuje Twojego oddechu, potrzebuję Twojego dotyku i nikt mi Cie nigdy nie zastąpi. Jesteś mi potrzebna do życia- powiedział po czym złapał w dłonie moja twarz - Nie mam pojęcia jak Ty to robisz, że wystarczy mi chwila rozmowy z Tobą, bym był najszczęśliwszą osobą na świecie.
-Liam...
-Już cichutko kochanie- mocno mnie do siebie przytulił - nie musisz się już niczym zamartwiać. Teraz będziemy jeszcze szczęśliwsi niż byliśmy.
Byłam w niego wtulona, czułam jego zapach, jego bicie serca. Czułam, ze jestem dla niego naprawdę ważna. Wiedziałam, że to tej właśnie ten...właśnie ten z którym chcę stworzyć swoją przyszłość.
-Mogę to potraktować jako prezent urodzinowy?- zaśmiał się.
-To będzie twój pierwszy prezent...bo mam dla Ciebie jeszcze jeden, ale to później- cmoknęłam go w policzek.
-Nie mogę się doczekać- uśmiechnął się - Będę tatą.
-Będziesz tatą.
-A Ty będziesz mamą.
W sumie czułam się trochę dziwnie. Bardzo pragnę tego dziecka ale mam dopiero 18 lat. Bycie młodą mamą jet trudne. W tej chwili zadawałam sobie miliony pytań, np. czy dam sobie radę, cz będę dobrą mamą i te inne takie. Po chwili odpowiedziałam
-A ja będę mamą- delikatnie się uśmiechnęłam.
-Będziemy rodzicami, najlepszymi na świecie.
-K...kim będziecie?- zapytał.
------------------------------------
Mam nadzieję, że się spodobał. Czekam na wasze opinie, a poza tym wielkie pokłony nedoshi1994.Dziękuje za napisanie rozdziału i za współpracę. LOVE.XX

CZYTASZ
Midnight Memories /L. P/ [cz. 2]
FanfictionUWAGA! OPOWIEŚĆ ZOSTAŁA NAPISANA 5 LAT TEMU. MOJE ZDOLNOŚCI POPRAWIŁY SIĘ O STO TYSIĘCY PROCENT. MIMO TO ZAPRASZAM DO CZYTANIA ORAZ DO ODWIEDZENIA RESZTY MOICH PRAC I OCENIENIA MOJEJ TWÓRCZOŚCI. 2 część Cute Memories :*