Dedykowany halkahalcia thx :* za votes
--------
*Liam's POV*
- Jesteście siebie warci! - Sophia jak rakieta opuściła nasz dom trzaskając drzwiami. Wszyscy popatrzeliśmy na siebie i po chwili w biegu ruszyliśmy do pokoju Cass. Kiedy zobaczyła nas po prostu osunęła się na podłogę i łapiąc się za kolana zaczęła płakać.
- Idźcie. Ja muszę z nią porozmawiać. - nic nie mówiąc przytaknęli i wyszli z pomieszczenia. Podeszłem do mojej narzeczonej i usiadłem obok niej tuląc ją.
- Nie chcę, żeby ktoś mi cię zabrał - szepnęła trochę do mnie i trochę do siebie.
- Zawsze będę przy tobie. - pocałowałem ją we włosy mówiąc. Owinęła rękami mój tors ciaśniej. Otarłem jej łzy dłonią. - Nie płacz. Choć. Wywiad dziś mamy musisz się przygotować.
- Masz rację. - wstaliśmy i w tym czasie usłyszeliśmy pukanie. Zwróciliśmy wzrok na wejście w którym stała Perrie i El.
- Hej. Chciałyśmy się zapytać czy ci pomóc w przygotowaniach.
- Jasne. - uśmiechnęła się. - Dziękuję ci Liam. Potem się zobaczmy.
- No dobrze. - pocałowałem ją w usta i wyszedłem żegnając się z laskami.
*Cassie's POV*
Dziewczyny naprawdę się postarały. Zapisałam paski od moich obcasów i pokazałam się im w całości.
- Wyglądasz zarąbiście. - spojrzałam w lustro. Moje brązowe falowane włosy spływały mi kaskadami na ramiona, oczy podkreślone kreskami, tuszem do rzęs i czarnymi cieniami, trochę różu na policzkach, a na ustach bezbarwny błyszczyk. Koszula czarna w kwiatki włożona w czarną spódniczkę, a na stopach moje wysokie obcasy. Zarzuciłam na siebie moją ukochaną skórzaną kurtkę i jestem gotowa. Zeszłyśmy na dół.
- Hej. Wszysc... - Liam zaniemówił kiedy mnie zobaczył. - Wow. Wyglądasz wow.
Wszyscy zebraliśmy się w pięć minut i wsiedliśmy do vana. El i Pezz będą ogląd wywiad w telewizji. Trochę się denerwuje ale dzięki Li i chłopakom jest okay. Droga minęła na opowiadaniu kawałów i śpiewaniu.
- Co zaśpiewasz na koniec?
- Moją nową piosenkę. Potem usłyszycie. - zaśmiałam się.W studiu byliśmy po godzinie drogi z powodu po południowych korków. Lou - stylistka przygotowywała chłopaków na wywiad podczas, gdy ja przeglądałam ploteczki w internecie. Czasami zadziwia mnie to co ludzie wypisują na różnych portalach. To takie bzdury. Po jakiś pięciu minutach byliśmy gotowi.
A teraz powitajmy wspaniałe One Direction i wspaniałą Cassie Wood! - powiedziała prowadząca, a my weszliśmy na scenę. Przywitały nas gromkie krzyki, piski i brawa. Nawet wypatrzyłam kilka plakatów typu: Cassie jest super! Nasza bohaterka - Wood! czy jakieś inne. Przywitaliśmy się z Helen czyli prowadząca i zaczął się wywiad,a wraz z nim pytania.
- Witajcie. Więc powiedźcie jak tam u was? - zadała pierwsze pytanie.
-Całkiem dobrze. Jesteśmy zmęczeni co prawda po naszym światowym tournee ale zaczynamy nagrywania na naszą nową płytę. - wypowiedział się Harry.
- Cassie ma napisać piosenkę na naszą nową płytę z czego się cieszymy. Ona jest naprawdę niesamowitą pisarką i piosenkarką.
-I projektantką. Uszyła nam ubrania. Ja dostałem szare spodnie z flagą Irlandii na pupie.
-Taka dziewczyna to skarb. Słyszałam, że daliście świetny show z okazji twoich osiemnastych urodzin. - uśmiechnęłam się.
- Tak. To był największy koncert z trasy. Byli nasi bliscy, Simon Cowell i przyjaciele. To po prostu niesamowite. - powiedziałam.
- A jak wam się żyje? Słyszałam, że odnalazłaś swoich rodziców.
- Z chłopakami się na serio zżyłam. To moi bracia. Moi rodzice mnie odnaleźli i kiedy usłyszałam całą prawdę wybaczyłam im. Skończyłam szkołę w Dublinie. Mam dwóch braci bliźniaków Ethana i Gewysona i młodszą o cztery lata siostrę Kate. Cieszę się, że otaczają mnie uczciwe i kochające mnie osoby. Postanowiłam napisać książkę o moim dość skomplikowanym życiu i jeżeli dobrze pójdzie wydam ją pod koniec listopada.
- A jak tam treningi? Czy chłopacy cię wspierają?
- Oczywiście. Miałam małe problemy ze zdrowiem ale teraz jest wszystko w porządku. Jak ogarnę część mojego życia znowu zacznę trenować.
- Cassie dla nas jest jak siostra. Wspieramy ją we wszystkim. Chcemy jej pomagać.
- Słyszałam Liam, że oświadczyłeś się Cassie. Mozesz nam więcej o tym opowiedzieć?
- No cóż. Napisałem piosenkę o naszej miłości i zaspiewałem jej. Do dziś pamiętam jak płakała.
- Cassie. Jak się dogadujesz z resztą ekipy?
- Wszyscy są wspaniali. Naprawdę. Z Perrie i Eleanor jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami.
- Słyszałam, ze masz Nowy hit dla nas.
- Owszem.
- To zapraszam na scenę. Woodonators nie koga się doczekać! - zwiększyła ton głosu a ja usłyszałam pisk. Podeszłam do mikrofonu.
- Dziękuje chłopakom, rodzinie, ekipie, przyjaciołom. Tą piosenkę dedykuję wam Liamowi - mojej miłości i wam moim fanom. Melodia zaczela lecieć a ja zaczęłam śpiewać.Baby I got love for thee
So deep inside of me I don't know where to start
Yeah, yeah
I love you more than anything
But the words can't even touch what's in my heart
No, ohWhen I try to explain it I be sounding insane
The words don't ever come out right
I get all tongue tied (and twisted)
I can't explain what I'm feeling
And I say baby, baby, baby(Baby I) ooh baby, oh baby, my baby
(Baby I) ooh baby, baby I
All I'm tryna say is you're my everything baby
But every time I try to say it
Words, they only complicate itBaby, baby (ohohoh)
Baby I'm so down for you
No matter what you do, (real talk), I'll be around
Yeah, yeah, oh baby
See baby I been feelin' you
Before I even knew what feelings were about
Oh, babyWhen I try to explain it I be sounding all crazy
Words don't ever come out right
I get all tongue tied (and twisted)
I can't explain what I'm (feeling)
And I say baby baby, baby(Baby I) ooh baby, oh baby, my baby
(Baby I) ooh baby, baby I
All I'm tryna say is you're my everything (baby)
But every time I try to say it
Words, they only complicate itBaby, baby (ohohoh)
Straight up, you got me,
All in, how could I not be,
I sure hope you know
If it's even possible, I love you more
Than the word love can say it
It's better not explaining
That's why I keep saying... Baby IOoh baby, oh baby, my baby
(Baby I) ooh baby, baby I
All I'm tryna say is you're my everything baby
But every time I try to say it
Words, they only complicate it
Baby, baby
Baby
Baby, baby(Baby I) ooh baby, oh baby, my baby
(Baby I) ooh baby, baby I
All I'm tryna say is you're my everything baby
But every time I try to say it
Words, they only complicate it
Every time I try to say it
Words, they only complicate it
Every time I try to say it
Words, they only complicate it
Baby, baby (ohohoh)
Baby, babyKiedy skończyłam ukłoniłam się i zeszłam ze sceny. Pożegnaliśmy się i weszliśmy na backstage.
- Liam. - popatrzył na mnie. - słabo mi. Źle się czuję.
- Choć. - wziął mnie w stylu panny młodej i zaczął iść w strone wyjścia. Jednak moje powieki opadły i ostatnie co pamiętam to ból i ciemność.
--------------------------
HEY. CO TAM U WAS?? JAK PODOBA WAM SIE ROZDZIAŁ?? 6KOM=NEXT WCZEŚNIEJ
LOVE. XX.
DZIĘKI ZA WSZYSTKO. MAM W PLANACH DOKAŃCZAĆ MOJE BLOGI I PISAĆ NASTĘPNE. LICZĘ, ŻE ZAJRZYJCIE.

CZYTASZ
Midnight Memories /L. P/ [cz. 2]
FanficUWAGA! OPOWIEŚĆ ZOSTAŁA NAPISANA 5 LAT TEMU. MOJE ZDOLNOŚCI POPRAWIŁY SIĘ O STO TYSIĘCY PROCENT. MIMO TO ZAPRASZAM DO CZYTANIA ORAZ DO ODWIEDZENIA RESZTY MOICH PRAC I OCENIENIA MOJEJ TWÓRCZOŚCI. 2 część Cute Memories :*