Wstałam późno jak na mnie. 10 rano... chociaż... kiedyś można zaszaleć i dłużej pospać. Zwlekłam się z łóżka i na wpół obudzona ruszyłam do łazienki. Poranna toaleta, wiecie o co chodzi, prawda?
*boże, ale ja wyglądam*
Spojrzałam w lustro i pomyślałam. Jak sie ogarnęłam to zeszłam na dół. Pora na śniadanko! Owsianka z malinami mniaaam.
*pik pik*
*Czyżby to Liam?*
pomyślałam. Nie pomyliłam się.
djpayno93: hej piękna, jak się spało? ;)
nath_xo: hej piękny, dobrze
djpayno93: aw jak słodko :3
nath_xo: nie ciesz się tak, później już nie będzie. limit mojego dobrego serca się wyczerpał
djpayno93: hahaha uwielbiam Cię dziewczyno :D
nath_xo: wiem, jestem super :))
djpayno93: co dzisiaj robisz?
nath_xo: leżę i pachnę
djpayno93: super zajęcie haha
djpayno93: lubisz muzykę? :)
nath_xo: jasne, kto nie lubi? :D
djpayno93: ktoś napewno haha masz ulubionego artystę?
nath_xo: mam, one direction... powinieneś się domyślić
djpayno93: jestem tylko facetem, nie domyślam się od razu hahah 1d? słabi są :D
nath_xo: wcale, że nie!
djpayno93: to który tam jest taki najlepszy?
nath_xo: twój imiennik :)
djpayno93: Liam? ten Liam Tomlinson?
nath_xo: Liam Payne głupku haha Tomlinson to Louis...
djpayno93: no nie ważne haha
djpayno93: jaki jest ten Liam? :)
nath_xo: och... jest... niesamowity... ♡
×××××××××××
yeeey numer 2 już jest :) mam nadzieję, że ktoś to czyta haha