Napiszę coś od siebie. Zacznę od tego,że bardzo wam dziękuję bo dajecie mi ogromną motywacje,wasze ciepłe komentarze to miód na moje serce. Kiedy zaczęłam pisać to opowiadanie nie miałam pojęcia,że tyle osób będzie chciało poświęcić swój czas na przeczytanie go. Nie mogę uwierzyć,aż się łezka w oku kręci,jesteście na prawdę kochani!
Przepraszam,że teraz rzadziej dodaje rozdziały,ale mam taki zapieprz w szkole,że masakra. Dziękuję ,że jesteście cierpliwi i że ze mną jesteście. Jestem na prawdę szczęśliwa. Dziękuję z uwagę i pozdrawiam Was miśki :)
CZYTASZ
Trylogia Smitha-Wszechmogący (w trakcie Korekty)
Romansa-Porozmawiaj ze mną,proszę-kiedy nie odpowiedziałam,kontynuował- Misiu,proszę- spoliczkowałam go,to było silniejsze ode mnie. -Nie mów tak do mnie! Słyszysz?!- w oczach stanęły mi łzy- jesteś pieprzonym kłamcą i egoistą- wykrzyczałam mu w twarz- nie...