Piękne widoki.

27 1 0
                                    

Szliśmy w jakimś nie znanym mi kierunku, trzymając się ciągle za ręce. Miałam czas by przemyśleć te kilka dni i odpocząć od tego wszystkiego. Od czasu do czasu spoglądałam na niego i uśmiech mimowolnie wkładał się na moje usta.
- Jeszcze chwilka i będziemy na miejscu. Spojrzał na mnie a mi zabrało oddech. Był taki przystojny w tym świetle.
Po mimo bluzy zrobiło mi się trochę chłodno. Objął mnie ramieniem i uśmiechnął się do mnie.
- Juz jesteśmy.
Stanął za mną i przytulił od tyłu.
Ja tylko patrzyłam w najcudowniejszy pejzaż na świecie, nie mogłam się odezwać, po prostu zabrakło mi słów.
Postanowiliśmy usiąść na ławce i podziwiać widok.
Wschodzące słońce nad górami, to coś wspaniałego.
- Dziękuję że mnie tutaj zabrałeś. Jest cudownie.
Przytulił mnie do siebie i zbliżał swoje usta do moich, gdy dzieliły nas milimetry spojrzał mi w oczy i pocałował, najpierw delikatnie i potrzebnie, a pozniej bardziej zachłannie tak jakbym była jego tlenem potrzebnym do życia. Oddawałam pocałunki z takim samym zapałem. Skończyliśmy się całować gdy zabrało nam tlenu. Mając w Sobie jeszcze odrobinę odwagi, powiedziałam mu:
- Michał, ja.. - spojrzałam na swoje dłonie a później w jego oczy.
- Ja zakochałam się w tobie, kocham cie. Wiem że... - nie dał mi dokończyć bo zaczął mnie całować namiętnie. Spojrzał mi w oczy i powiedział to co chciałam usłyszeć.
- Ja ciebie też kocham księżniczko, najbardziej na świecie.
Pociągnął mnie na siebie i przytulił mnie mocno.
- Choć zbierajmy się stąd, pewnie głodna jesteś.
Wstaliśmy z ławki i ruszyliśmy w drogę powrotną. Przytulając się do siebie i uśmiechając. Weszliśmy do domu, od razu poszłam na górę wziąść prysznic. Gdy wyszłam z łazienki w samym ręczniku, poczułam z dołu pyszne zapachy. Poszłam szybko się ubrać, bo zrobiło mi się troszkę chłodno. Do pokoju wszedł on. Podszedł do mnie i przytulił.
- Kochanie jadę do sklepu na zakupy, śniadanie masz na stole w kuchni. Kocham cie malutka.
Wyszedł do swojego pokoju i poszedł do łazienki, a ja zeszłam na dół, gdzie czekało już na mnie śniadanie.

Czy To Tylko Sen?? ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz