Internetowa znajomość

38

Liam: Co robi skejter w toalecie?

Angelica: What?!

Liam: Jeździ na desce!!!!

Angelica: WTF?!

Angelica: O czym ty człowieku do mnie mówisz?!?! XD

Liam: Niezły suchar, prawda? :D

Angelica: No bardzo XDXD

Liam: A co robi samobójca w łazience?

Angelica: Chyba nie chcę wiedzieć...

Liam: Próbuje się załatwić!!!!!!!!!!!

Angelica: O nie

Liam: HAHAHAHAHAHA jak ja uwielbiam czarny humor XD

Angelica: Jak możesz :'D

Angelica: Nie można się śmiać z takich rzeczy!!!

Liam: Co nie zmienia faktu że jest śmieszne XD

Angelica: No dobra niech ci będzie...

Liam: YEAH! Właśnie przyznałaś mi rację!

Angelica: Ten jeden jedyny raz chyba mogę... Chociaż to jest złeee >,<

Liam: Ojjj tam nikt chyba nie przeczyta naszych rozmów, więc tylko my wiemy jakimi psychopatami jesteśmy xD

Angelica: Chyba TY jesteś, bo ja ci nie wysyłam takich żartów!

Liam: Ale ty też się z nich śmiejesz!

Angelica: Ehhhh...

Liam: Na czym jeździ papier toaletowy?

Angelica: Oświeć mnie

Liam: Na rolkach!!!

Angelica: O niee! Hahahaha XD

Liam: A teraz coś innego

Angelica: ??

Liam: Tylko nie przerywaj

Angelica: ...

Liam: Idzie facet koło lodówki

Liam: Słyszy krzyki

Liam: Otwiera

Liam: A tam

Liam: Bita śmietana

Angelica: HAHAHA omg ale to bez sensu XDXD

Liam: Ale się śmiejesz! A to najważniejsze! ;D

Angelica: No doobra dobra...

Angelica: Co ty jakiś dzień sucharów masz? XD

Liam: Coś w tym stylu xD

Liam: Teraz ty daj jakiegoś suchara!

Angelica: No dobra

Liam: Yeaaah!

Angelica: Jak nazywa się rosół z wielu kur

Liam: ??

Angelica: ROSÓŁ SKURWIELU

Liam: HA HA HA bardzo śmieszne

Angelica: No ja wiem :DD

Angelica: Ej ale nie musisz brać tego do siebie ;P

Liam: Co ty ostatnio się tak mną przejmujesz, co?

Angelica: Ja? Przejmować się tobą? Pfff no coś ty!

Liam: A teraz szczerze proszę

Angelica: No może trochę... Czasami :x

Liam: I taka odpowiedź mi wystarczy :3

Angelica: Ehhh lecę

Liam: Gdzie?

Angelica: A czemu ty wszystko zawsze musisz wiedzieć??

Liam: A to źle że chcę wiedzieć jak najwiecej o tobie?

Angelica: Hmmm tak. Może jednak masz jakieś chytre zamiary wobec mnie?

Liam: No wiesz ty co... Tyle rozmawiamy a ty jeszcze mi nie ufasz?

Angelica: Za tydzień się widzimy to może wtedy ci odpowiem.

Liam: Woow, jeszcze tylko tydzień... Nie mogę w to uwierzyć.

Angelica: No...

Angelica: A idę z psem ;)

Liam: Uuu masz pieseła?

Angelica: Jop, owczarek niemiecki

Liam: Kurde żeby on mnie nie pogryzł jak do ciebie przyjadę :x

Angelica: A kto powiedział że wejdziesz do mojego domu?

Liam: Nie no ok, i tak wychaczyłem hotel w NY

Angelica: Okej

Angelica: To lecę z Marly ;)

Liam: Dobra, już się nie mogę doczekać piątku :))

-----------------------------

Jak wam minęły święta?? Spełniły wam się jakieś marzenia? ;)