Hejka, wiem, że ostatnio trochę zaniedbałam to opowiadanie, ale mam masę nauki. Liceum to nie żarty, a pójście na biolchem równa się z naszą własną klęska. Każdy z nauczycieli wymaga jak najwięcej ze swojego przedmiotu, nie zwracając uwagi na to, że mamy już sprawdziany każdego dnia.
Postaram się coś napisać w ten weekend, ale w święta widzimy się regularnie :)
Pozdrawiam i do następnego :)
CZYTASZ
Single Father (L.H)
FanfictionByła chora, wszyscy wiedzieli że może być coś nie tak. Wszyscy poza nim. Wiedziała że może nie przetrwać tej ciąży, jednak jej narzeczony nie chciał w to wierzyć. Lekarze już na początku powiedzieli ze ta ciąża ją "niszczy" lecz ona nie chciała jej...