****** Perspektywa Maksa ******
Obudziłem i przytuliłem się do mojej nowej zdobyczy, która jest zadziwiająco dobra w łóżku...
Była taka śliczna.Sięgnąłem po mój telefon, by sprawdzić która godzina. 12;36
Już późno, pora obudzić moją księżniczkę.
-Hej, Sky kochanie... pora wstawać.-Chociaż serce mnie bolało budząc ją, ale było już dosyć późno.Jej mama dzwoniła z jakieś 2 razy w nocy, a ten Lucas z jakieś 20!
-Skyyyy....obudź się.-Ale ma twardy sen.-Sky?-szarpnąłem ją.
Odkryłem nas.Miała na sobie bieliznę......Całą zakrwawioną.
-Sky!!! Sky do cholery!! obudź się!! Hej! mała!!-Złapałem ją za ramiona i zacząłem trząść.Kurwa!!!
Ubrałem szybko spodnie i szarą koszulkę.Sprawdziłem jej puls.Ledwie wyczuwalny.
Wziąłem ją na ręce i pognałem do auta.Zanim przyjedzie ambulans to ona się wykrwawi, jeżeli jeszcze tego nie zrobiła...Położyłem ją na tylnym siedzeniu auta.Moje ręce były całe w jej krwi...
Odpaliłem auto i dałem gazu do dechy.Nagle usłyszałem jęki z tylnego siedzenia.
-Sky!? Hej Mała już prawie jesteśmy.-Cofnąłem jedną rękę z kierownicy na nią.Trzymałem ją.
Ostatni zakręt i już jesteśmy.
Stanąłem przed wejściem do szpitala i wysiadłem.Wbiegłem z nią na rękach.Cały czas krwawiła.Oboje byliśmy cali w jej krwi.-Pomóżcie mi, jej! ona chyba... -krzyknąłem na cały szpital.
Podbiegła do nas pielęgniarka.
-Dajcie nosze!!!-rozkazała.
*****************Gdy Sky już leżała i opanowali sytuacje.
-Rentgen podbrzusza i 2,5 mg morfiny i wezwijcie ginekologa.Natychmiast.-rozkazała lekarka
Ginekologa ? ale jak ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem wiem trochę krótki :c im więcej gwiazdek i kom tym szybciej rozdział!!!!!!!!
CZYTASZ
Odejdź i nie wracaj
RomanceZrobił coś czego nie pamiętam.Zostawił coś czego nie chcę mieć.A blizna pozostała Ja... sama nie wiem...Traktuje dziewczyny jak zabawki (jedna noc) ze mną jest inaczej? Czy może to kolejny Chuj jakiego spotkałam.