Chwila mózg sad przetwarza informacje
Proszę czekać
Loading...
Loading...
Loading...
Dane zostały przetworzone
- japierdziele - skomentowałam to co przed chwilą się stało
***
Poszłam do domu i rzuciłam się na łóżko- sad debilko zraniłaś go - powiedziałam do siebie
- czemu rozmawiasz ze sobą - usłyszałam głos taty i wtedy zobaczyłam że nie domknełam drzwi od pokoju
- czasem muszę porozmawiać z kimś mądrym ale ja chyba nie należe do nich - odpowiedziałam podnosząc sie do pozycji siedzącej
Tata sie zaśmiał i usiadł na łóżku
- a czemuż musisz porozmawiać z kimś o zdrowych zmysłach
- zraniłam go - burknełam
- kogo , Louisa - spytał
- mhm tak go i to mocno , chyba ...
- co znowu mu zrobiłaś, to za dobry chłopak jak na ciebie - uśmiechną sie żartowliwie a mi aż tak do śmiechu nie było
- powiedział że mnie kocha
- i to jest to skaranie boskie ?
- nie tylko że wcześniej sie całowaliśmy i ja zepasułam telefon wiec pojechałam kupić nowy i w sklepie spytał mnie czy to coś dla mnie znaczyło a ja powiedziałam że nie bo za dużo wina wypiłam
- dwa słowa mnie przykuły 1 zepsułaś telefon 2 piłaś wino do czkwki pijackiej
- tato to jest siedem słów
- nie pouczaj mnie alkocholiku - zaśmiał sie
- zabawne
- oh nie dąsaj sie , napewno będzie ok a to że jesteś głupia to nie moja wina ale napewno Louis wie że chce się związać z alkocholikiem i debilem więc powinno być ok
- dzięki tato - przytuliłam sie do rodziciela co odwzajemnił
- nie ma za co , a teraz idź spać bo jak mama dowie sie że piłaś to nas pozabija - powiedział wstając i zatrzymując sie w drzwiach
- dobrze
- dobranoc pijaku
- dobranoc tato
Wyszedł z pokoju a ja owinełam sie kądrą i zasnełam