ROZDZIAŁ DWUDZIESTY (✔)

127 4 1
                                    

Poniedziałek 20 czerwca. Dzisiaj do domu wracają moi rodzice. Pierwszy raz nie było ich tak długo, zawsze to były jakieś 3,4-dniowe wypady, a teraz... Nie ma ich ponad 2 tygodnie. Ale na szczęście już dzisiaj wracają.

~*~

Siedzę w szkole. Miałam już dwie lekcje i na żadnej nie mogłam się skupić. Ciągle myślałam o tym jaka szczęśliwa jestem.

- Rebeca co ty dzisiaj taka uradowana?- Zapytała Caroline.

- Moi rodzice wracają.

- Naprawdę? To już dzisiaj? Super. Cieszę się razem z tobą.

- Dzięki.

Do: Mamuś 💕

Wylecieliście już?

Od: Mamuś 💕

Za parę minut odlatujemy. Nie ma jak narazie żadnych opóźnień. Powinniśmy być na czas.

Do: Mamuś 💕

Czekam z niecierpliwością 😄😄

Od: Mamuś 💕

I mam nadzieję, że z kolacją haha

Do: Mamuś 💕

Zepsułaś niespodziankę 😞

Od: Mamuś 💕

Oj przepraszam. Udam, że nic nie wiem.

Do: Mamuś 💕

Haha kocham ❤

Od: Mamuś 💕

My ciebie też 😘

Do: Mamuś 💕

Idę na lekcje. Miłego lotu.

Od: Mamuś 💕

Dziękujemy kochanie.

Po wyjściu ze szkoły postanowiłam, że do domu wrócę na pieszo. Chcę jak najkrócej czekać na rodziców.

~*~

Luke! Tak strasznie mi się nudzi.

Luke!

Luke

Hejjj

Co robisz? Bo mi się nudzi. Umieram.

Luke

Mam próby.

Nie umieraj!

Żegnaj Luke.

Luke

NIEE!!

Grupa 'Śmieszki'.

Calum

Rebeca!

Co!

Calum

Nico! Nie wiem co!

Rybki z ferajny!?

Calum

Tak!

Ashton

Facebook| Luke Hemmings ✔ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz