Rozdział 37

2.2K 151 20
                                    

Weszłam do domu i usłyszałam śmiechy w salonie.

-Cześć - powiedziałam wchodząc do salonu.

-Siemka.

-I jak na meczu?

-Dobrze tylko jakiś dupek mnie sfaulował i mam trochę poturbowaną nogę, ale i tak stzreliłam 3 bramki - powiedziałam.

-Ale to nic poważnego?!

-Która noga?!

-Pokaż ją?!

-Nie trzeba jechać do szpitala?!

Wszyscy zasypali mnie pytaniami, a ja tylko pokazałam lewą nogę, którą miałam owiniętą bandażem, który był trochę od krwi.

-Matko jedyna dziewczyno siadaj, a nie stoisz i przemęczasz nogę - powiedział James, a ja usiadłam na kanapie - idę po nowy bandaż poczekaj - i poszedł do łazienki.

-Ale pokazałaś im jak się gra? - zapytał Cris.

-No, a jakżeby inaczej. Żebyś widział minę tego chłopaka, który mnie sfaulował gdy podeszłam do niego i walnęłam mu z liścia - powiedziałam i wszyscy zaczęliśmy się śmiać.

-Tylko wiesz...nigdy nie rób tego na prawdziwym meczu, okej? - zaśmiał się.

-Okej - powiedziałam ze śmiechem.

-Daj nogę - powiedział James, który przed chwilą wrócił.

-Fuuuuu - usłyszałam gdy James zdjął bandaż.

-Au - syknęłam gdy polał trochę wody utlenionej na nogę.

-Będę uważał - powiedział ze spokojem w głosie.

Po 5 minutach miałam czysty bandaż na nodze.

-Dzięki - powiedziałam gdy James skończył.

-Nie masz za co, a chociaż zrobiłaś coś temu co ci to zrobił? - pokazał na nogę.

-Tak, podeszłam do niego i walnęłam go z liścia - powiedziałam, a on się zaśmiał.

-To dobrze - odpowiedział i cieszyłam się, że mam przyjaciół, którzy się mną opiekują.

*****

Właśnie odrabiałam lekcje gdy ktoś wszedł do pokoju. Odwróciłam się i zamarłam.

Stała w nich Melody.

Miała podarte ubrania.

Nie miała jednego buta.

Włosy miała potargane, a w nich kawałki gałęzi.

Po twarzy spływały jej łzy.

-Melody co się stało? - zapytałam i podeszłam do niej.

-W.www...ssszzzkkoolllee...po..po.powiedzieli....że...że...ookkrad...okradłam sklep...boo mnie na takie ubrania nie stać...iii..pobili mnieee- dokończyła i wybuchła płaczem.

Przytuliłam ją mocno.

-Ciii...spokojnie jutro pójdę do szkoły i przepiszę Cię do prywatnej szkoły, okej? - powiedziałam, a ona przytaknęła głową - a teraz chodź do swojego pokoju, musisz się wykąpać.

-Dobrzze dzieeekuję - wyszlochała.

*****

Melodyzasnęła dopiero po 2 godzinach.

Zeszłam na dół żeby porozmawiać z Jamesem.

-Hej James mam sprawę.

-Jaką?

-Musimy przepisać Melody do prywatnej szkoły bo w tej starej....

-Co jej tam zrobili.

-Wróciła dziś ze szkoły i powiedziała, że oskarżyli ją o kradzież i pobili ją.

-Jutro z samego rana idę do szkoły i powiem o tym dyrektorce, a ty zostań z nią jutro w domu i poszukajcie jakiejś dobrej szkoły okej?

-Okej - powiedziałam i przytuliłam go.

Przerwał nam płacz.

Zerwałam się z miejsca i pobiegłam do pokoju Melody, James pobiegł za mną.

Na łóżku leży zapłakana dziewczyna.

-Już ciiiiii - powiedziałam i przytuliłam ją.

Po chwili podszedł James i przytulił nas.

Po chwili usłyszeliśmy spokojny oddech.

Zasnęła.

-Idę już spać - powiedziałam do Jamesa.

-Ja też - odpowiedział.

Poszliśmy do swoich pokoi.

Położyłam się i nie mogłam zasnąć.

23:30

1:00

Nie mogąc zasnąć poszłam do kuchni, gdzie zastałam Jamesa.

-Też nie możesz zasnąć? - zapytał.

-No - odpowiedziałam.

-Gosia muszę Ci powiedzieć, nie chcę żeby to coś zmieniło. Gosia - zaczął - kocham Cię - dokończył i spojrzał na mnie w jego oczach zobaczyłam strach i smutek - wiedziałem, że ty nic do mnie nie czujesz i teraz się ośmieszyłem - spuścił głowę.

-James.... ja też Cię kocham - powiedziałam, a jego oczy zaświeciły się.

-Na prawdę?

-Tak - odpowiedziałam, a on mnie przytulił.

***

-Chodźmy już spać - powiedziałam patrząc na zegarek, który wskazywał 2:40.

Wstaliśmy i poszliśmy na górę.

-Chodź do mnie - powiedział.

-Okej - odpowiedziałam.

Zasnęliśmy przytulając się do siebie.

Wtedy poczułam się naprawdę bezpieczna.

~~~~

No to lecimy z kolejnym rozdziałem.

Mam nadzieję, że wam się podoba.

Jesteście najlepsi.

Do następnego.


Piłka Nożna- To Co Kocham ||Ariana Grande &James Rodriguez//W TAKCIE POPRAWEK//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz