Rozdział 9

2.6K 128 4
                                    

... ruszyliśmy w stronę mieszkania. Widok jaki tam zastaliśmy był straszny. Na podłodze leżały poprzewracane meble i papiery.

-Zadzwonię na policję, a ty poczekaj tu- powiedział James wyjął telefon.

-Dzień dobry z tej strony James Rodriguez. Chcę zgłosić włamanie do mojego domu.....Okej nie będziemy nic dotykać...dobrze do widzenia...

-Przyjadą za 5 minut nie mamy nic dotykać - powiedział zdenerwowany.

-Okej - odpowiedziałam i podeszłam do niego żeby go przytulić.

-Nie przytulaj mnie bo miałem dostać buziaka - zaśmiał się i nadstawił policzek. Muszę to zrobić w końcu mu obiecałam. Już miałam pocałować jego policzek ale on się odwrócił i pocałowałam go w usta.

-James!!!! - krzyknęłam i walnęłam go w ramie, a on złapał się za nie. Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi i poszliśmy je otworzyć. Przed nami stało kilku policjantów.

-Dzień dobry - powiedział jeden - komisarz Marco Polis.

-Niech panowie wejdą - powiedział James i przepuścił ich w drzwiach.

-Panowie przeszukajcie dom, a ty Forth przesłuchaj tą panią - powiedział wskazując na mnie, a jakiś przystojny mężczyzna podszedł do mnie. To pewnie ten Forth.

-Dzień dobry jestem podkomisarz Danil Forth. Jak się pani nazywa?

-Gosia Kern (czyta się tak jak pisze) - powiedziałam. Policjant zadał mi kilka pytań i potem mogłam iść już do swojego pokoju.

Nie wyglądał aż tak źle myślałam, że będzie gorzej. Od razu wzięłam się do sprzątania. Po godzinie w pokoju było w miarę ogarnięte. Poszłam zobaczyć co robi James.

Leżał na kanapie i chyba oglądał coś na laptopie. Czemu on ogląda na laptopie przecież mamy telewizor. Spojrzałam na ścianę gdzie powinien wisieć telewizor, ale tam go nie było.

-Hej chcesz kolację? - spytałam czym zwróciłam na siebie uwagę chłopaka.

-Hej, jeszcze się pytasz oczywiście, że chcę - zaśmiałam się na jego odpowiedź - posprzątałaś już w pokoju? -zapytał

-Tak przed chwilą skończyłam - odpowiedziałam

-Zginęło ci coś?

-Nie, nic nie zginęło - odpowiedziałam - a ukradli coś?

-Wzięli tylko telewizor i wieżę- powiedział, to dlatego ogląda na laptopie - jutro jedziemy na zakupy po twoim mecz - powiedział, a mi przypomniało się że przecież jutro mam mecz. Zapomniałam o swoim meczu.

-Okej - powiedziałam i poszłam zrobić nam kolację.

Postanowiłam że zrobię tosty z dżemem i nutellą, a do picia kakao.  Gdy skończyłam zawołałam Jamesa.

-Kocham cię dziewczyno -zaśmiałam się na jego słowa.

-Teraz siadaj i jedz musisz zdążyć na trening - powiedziałam i usiedliśmy przy stole.

Po zjedzeniu James posprzątał i poszedł przygotować się na trening, a ja zaczęłam myśleć nad tym co się ostatnio wydarzyło... zamieszkałam z najlepszym przyjacielem w Madrycie,  gram w jednym z najlepszym klubie w Europie, niedługo będę miała pierwszy mecz, poznałam cały Real... Lepiej być nie może...

Nie wiedziałam, że to się może zmienić...

~~~~~

Siemka xd

Wróciłam po trochę dłuższej przerwie ale treningi, przygotowania do dzisiejszego testu... Trochę musiałam na to czasu poświęcić... Ale teraz już jestem postaram się dodać niedługo kolejny.

I jeszcze muszę wam bardzo podziękować za ponad 1.2 tys. wyświetleń nie wiedziałam, że moja książka się wam tak spodoba.

Jesteście cudowni :*

A i jeszcze mam jeszcze dwa pytania

Pierwsze to:

Jeżeli czyta to ktoś z 6 klasy to w komach napiszcie jak wam testy poszły??

A drugie to:

Chcecie więcej rozdziałów krótszych i częściej czy dłuższych i rzadziej?

Do następnego.

Piłka Nożna- To Co Kocham ||Ariana Grande &James Rodriguez//W TAKCIE POPRAWEK//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz